Maj
22
O IDEALNEJ KOBIECIE
opublikowano: 22.05.2010 23:23 | komentarzy: 19 | wyświetlono: 6605 razy
tagi:




"Pewna legenda opowiada o ptaku, który śpiewa jedynie raz w życiu, piękniej niż jakiekolwiek stworzenie na ziemi. Z chwilą, gdy opuści rodzinne gniazdo zaczyna szukać ciernistego krzewu i nie spocznie póki go nie znajdzie.
A wtedy wyśpiewując pośród okrutnych gałęzi nadziewa się na najdłuższy i najostrzejszy cierń.
Umierając, wznosi się ponad swój ból, żeby prześcignąć w radosnym trelu słowika i skowronka.
Jedna…najpiękniejsza pieść…za cenę życia!
Cały świat wtedy zamiera, aby go wysłuchać, uśmiecha się nawet Bóg w niebie…
Bo to, co najlepsze, jest zawsze okupione ogromnym cierpieniem."

"Ptaki Ciernistych Krzewów" Coleen McCullough.

Idealna kobieta jednym spojrzeniem sprawi, że przypomnę sobie o tym, jakim szczęściem jest bycie z nią. To taka, która będzie mnie kochać tak bardzo, żeby wybaczyć wszystkie wady. Ludzie, którzy prawdziwie kochają, potrafią wiele wybaczać. Idealna kobieta zamilknie wtedy, kiedy wie, że należy to robić i wygarnie mi wtedy, kiedy sobie na to zasłużę.
Idealna to taka, która wkurzy się, gdy zgaszę papierosa w niedopitej szklance, taka, która będzie mi marudzić, że się źle odżywiam i za dużo siedzę przed komputerem.
Idealna kobiet będzie kupowała do domu kwiaty i opierdalała mnei za to, że nie dostrzegam ich piękna. A w nocy wyjdzie na dwór, aby do samego rana gapić się na gwiazdy, po czym wróci i zbudzi mnie tylko po to, aby powiedzieć, że kiedyś razem na nie polecimy.
To także taka kobieta, która słysząc od kogoś plotki na mój temat powie głośno: odpierdolcie się od Kominka! I jak lwica będzie walczyć o moje dobre imię. I wreszcie – chciałbym, aby to była taka kobieta, której podziwiałbym piękno, ale bał się jej rozumu.

Piękno kobiet, bagatelizowane przez pasztety naiwnie twierdzące, że liczy się charakter – jest najważniejszym elementem poszukiwań ideałów.

Idealna kobieta, to taka, wobec której zaniemówiłbym, całkowicie zauroczył i podporządkował swoje życie niczym Martin Eden po spotkaniu panny Ruth.
Idealna kobieta musiałaby mieć w sobie coś z Heleny Trojańskiej, która niesiona głupimi emocjami, poszłaby za mną na koniec świata, a zdominowana przez własny egoizm nie pozwoliłaby sobie na utratę tej miłości.
Niechże i będzie w niej trochę z Beatrycze opisanej przez Dantego – złośliwej, ciut zarozumiałej, wyniosłej i co najważniejsze – niedostępnej wszystkimi zmysłami.
Mógłbym tę kobiete traktować jak swoją Dulcyneę i za nic w świecie nie dostrzegłbym jej wad i niedoskonałości.




Można tych postaci wymieniać i wymieniać, wszak tematem zdecydowanej większości dzieł światowej literatury jest właśnie miłość.

Książkowe ideały mają jedną wspólną cechę – wszystkie kobiety były piękne, a miłość do nich nieszczęśliwa.
Jest w tym trochę prawdy, że najpiękniejsze uczucia to te, których nigdy nie mamy okazji urzeczywistnić.
A jeśli już nie urzeczywistniamy, to przegrywamy.
Tak jak przegrali wszyscy wymienieni przez mnie bohaterowie. Bo nie ma prawdziwej miłości, która nie kończy się cierpieniem. Wiedziała o tym Twain'owska Ewa, która w swoich pamiętnikach modliła się do Boga, aby pozwolił jej umrzeć albo razem z Adamem albo przed nim. Aby Bóg oszczędził jej cierpień utraty mężczyzny, który "był tylko jej". Jej modlitwy zostały wysłuchane. To Adam na jej grobie napisał o raju, który był tam, gdzie była ONA.

Spotykając idealną kobietę godzimy się na cierpienie.
Świadomie, wręcz masochistycznie, jak ciernisty ptak, szukamy własnego ciernia, który prędzej czy później zabije nasze serce.
Czy w takim razie najlepiej jest całe życie walczyć o ideał i spotkać się z nią tuż przed śmiercią? Tak jak Honoriusz Balzack, który 15 lat próbował zdobyć serce pani Hańskiej. I zdobył je. Parę miesięcy przed śmiercią, będąc już u kresu sił. Tyle lat poświęcił, by zdobyć cel i nie dane mu było rozkoszować się zwycięstwem.
Ale wszedł na szczyt, z którego nie zszedł pokonany.

O tak, być na szczycie uczuć i nie zostać przez nie pokonany…
Trwać w poszukiwaniach i być zawsze blisko celu, ale nigdy go nie zdobyć.
Być tam, gdzie nie ma poszukiwań, zerwanych związków, niezgodnych charakterów, fizycznej brzydoty i śmierci.
Szukać, uparcie szukać, być tuż tuż, ale nigdy nie znaleźć tej, której gesty i słowa będą cierniem popychającym nas w otchłań śmierci.
Szukać i nigdy nie znaleźć tej, której pocałunek będzie kładł mnie do snu, w zapachu której zasnę i rankiem budzącym dotyku

Trwać w marzeniach o kobiecie, która przytuli mnie, po czym delikatnie odsunie opuszczając wzrok, jakby zdawała sobie sprawę z kruchości chwil.
Oczami wyobraźni widzieć jej oczy, lekko szkliste zachodzące łzami szczęścia i zwarte usta, które leciutko, prawie niewidocznie uśmiechają się do ciebie.

A może poddać się dosięgnąć celu?
Dotknąć, poczuć, zobaczyć, usłyszeć… Być przy tej jedynej, tej bezwarunkowej, tej ostatniej, tej, która nigdy nie przeminie.
I mieć świadomość, że nie ma raju tam, gdzie jest ona.
To ona jest rajem.
I już nic nie mówić, nie słyszeć, nie dotykać… Zatopić się idealnej pieśni, której imieniem jest idealna "miłość".
I przestać żyć, bo po takiej chwili – nic już nie może być piękniejsze.

POWIĄZANE TEMATY

CO CZUJESZ?

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
KOMENTARZE

 
25.05.2010 09:55:09
Dziękuję stranger.
Yolka
26.05.2010 18:33:15
piękne i prawdziwe. Ten sam problem dotyczy mężczyzn- przystojny i mądry to rzadkość, a tych z syndromem chłopaka Bonda też w pip! 🙂
27.05.2010 12:41:55
Yolka o godzinie 18:33 napisało:
z syndromem chłopaka Bonda


ahahahaahahaahah hahaha 🙂

28.05.2010 22:00:08
KOMINEK w notce napisał:
w nocy wyjdzie na dwór, aby do samego rana gapić się na gwiazdy, po czym wróci i zbudzi mnie tylko po to, aby powiedzieć, że kiedyś razem na nie polecimy.

Ja bym ją kopał za to, że nie budzi mnie lodzikiem.
29.05.2010 11:10:00
Widzisz, Kominku… Takim kobietom bardzo trudno jest odnaleźć się w świecie. Dlatego większość z nich z czasem dostosowuje się do tego, co je otacza.

Kiedy w środku nocy wychodzę na balkon, ojciec od razu drze na mnie mordę…
29.05.2010 21:48:17
Jej…jaki ten tekst piekny i niekminkowy…cudowny…
Idealna kobieta…szkoda ze w rzeczywistosci nawet, gdy taki ideal istnieje…to niedoceniany po chwili ginie. Powiedz szczerze, czy takiej oierdalajacej kobiecie podziekowalbys za to i powiedzial ze to takie idealne? Pewnie bys wstal od kompa, wyciagnal ja przed dom za wlsoy i wrocil do swoich spraw 🙂
30.05.2010 16:21:27
Kolejny miażdżący jaja tekst.
Zacząłem wielkie rozmyślania po tym i po każdym tekście z tego typu.
Kominku abyś na tym blogu pisał więcej takich tekstów ponieważ są one prze piękne i naprawdę dają do myślenia.
30.05.2010 18:10:10
Aż się rozmarzyłam. Aż się odzywam! Fajny tekst, ale nie dotyczy tylko kobiet. Facetów tez – no może po pewnych modyfikacjach…
02.06.2010 18:00:09
Ach……:)
03.06.2010 21:47:07
KOMINEK w notce napisał:
I wreszcie – chciałbym, aby to była taka kobieta, której podziwiałbym piękno, ale bał się jej rozumu.


Mój ulubiony fragment, chciałabym by mój mnie kiedyś tak opisał. 🙂

03.06.2010 22:04:45
Łał, niesamowity tekst. Bardzo wzruszający i pobudzający pewne ludzkie instynkty oraz odruchy. 🙂
08.06.2010 13:33:40
I zdałam sobie sprawę, jak niewiele jeszcze wiem o miłości. I że jeszcze tyle przede mną…
09.06.2010 21:03:17
KOMINEK w notce napisał:
Trwać w poszukiwaniach i być zawsze blisko celu, ale nigdy go nie zdobyć.

TO jest największy problem – strach przed tym czy nam się uda. Mamy wrodzone poczucie porażki które pogłębia się z każdą klęską człowieka. Czasami też boimy się że coś nam wyjdzie a po chwili obudzimy się we własnym łóżku przypominając sobie że po prostu daliśmy plamę i znowu spierdoliliśmy całe życie…
…już po raz kolejny.
10.06.2010 22:59:56
Dziękuje Kominku,
złapało za serce!
Uwaga! Jeżeli się nie zalogujesz przy Twoim komentarzu pojawi się adres IP.
ZOSTAŃ FANEM
FACEBOOK FANSITE
BLIP
RANKING AKTYWNOŚCI
Oktawia :: 5640
coca.cola :: 5080
rangerstranger :: 4580
Anixa :: 4560
bezsenne_noce :: 4400
qwertyura :: 4240
cantaloop :: 4170
soonia_p :: 4110
KamilaKatarzyna :: 3950
jes :: 3940
kuzu_kuzu :: 3780
po.poludnie :: 3700
pusta_butelka :: 3670
john.doe :: 3560
gerdzina :: 3540
pemagoria :: 3490
CoyoteUgly :: 3480
abstynent :: 3470
yamka :: 3470
buszko0810 :: 3440
xxx :: 3420
capri_ltd :: 3390
Barretto :: 3390
Amoniak :: 3390
David90 :: 3350
Kaati55 :: 3320
rolka :: 3290
kominek :: 3200
OSTATNIO NA KOMINEK.TV