Jun
10
ZAPISEK DROBNEGO KOMINKA
opublikowano: 10.06.2010 21:29 | komentarzy: 647 | wyświetlono: 12993 razy
tagi:


Ej, jakby co to nie zapomniałem o was. Sporo się działo w tym tygodniu, jestem mocno zabiegany, bo uruchamiamy w przyszłym tygodniu kominka w wersji tv (nie zgadniecie, z którym politykiem zrobiłem pierwszy wywiad, hehe…).
Jutro wszystko wam opowiem. Jeszcze nie wiem czy rano czy wieczorem, ale macie słowo, że będzie ciekawie. Na drugim blogu w sumie też.

POWIĄZANE TEMATY

CO CZUJESZ?

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
KOMENTARZE

 
10.06.2010 21:37:10
Już nie mogę się doczekać.
10.06.2010 21:38:59
Może by ktoś poszedł i zawołał resztę, bo mnie ciągle stamtąd wywala…
10.06.2010 21:46:57
KOMINEK w notce napisał:
Jutro wszystko wam opowiem. Jeszcze nie wiem czy rano czy wieczorem, ale macie słowo, że będzie ciekawie.


…więc czekam..;)


10.06.2010 21:50:05
KOMINEK w notce napisał:
jestem mocno zabiegany

Widać. Tylko to uruchamianie kominka tv trochę dziwnie brzmi, nie rozumiem, no ale wszystko w swoim czasie.
10.06.2010 21:52:44
KOMINEK w notce napisał:
Jutro wszystko wam opowiem.


Liczę na to. Bo ja też czekam. I czekam…i czekam…i nikogo znajomego nie widzę. Zaraz się znudzę i pójdę spać.
10.06.2010 21:53:59
Czekam z taką samą niecierpliwoscią jak na wszystko co jest jakimś NWK (Nowym Wynalazkiem Kominka)
10.06.2010 21:54:02
Dżony, maruuudko.
10.06.2010 21:54:30
czuję zachwyt za 4 punkty.
10.06.2010 21:55:40
Kurczę, ja bym chciała z Ryszardem, Ryszardem Kaliszem! Jak nie teraz, to wkrótce, albo kiedyś.
10.06.2010 21:56:58
kobieta_elzbieta o godzinie 21:54 napisała:
Dżony, maruuudko.

Foch.
10.06.2010 22:00:11
Z Korwinem-Mikke!
10.06.2010 22:00:31
Buzi Kominkowi.
10.06.2010 22:01:16
cantaloop o godzinie 21:55 napisała:
Kurczę, ja bym chciała z Ryszardem, Ryszardem Kaliszem! Jak nie teraz, to wkrótce, albo kiedyś.


Ryśki to fajne chłopaki
10.06.2010 22:01:32
Palikot?
10.06.2010 22:02:01
Kuzu
ze stresu się tyje a nie chudnie.
10.06.2010 22:02:20
lubię Palikota.
10.06.2010 22:02:39
Soonia, czytasz w moich myślach. Przed chwilą pomyślałem o Palikocie 🙂
10.06.2010 22:02:44
soonia_p o godzinie 22:01 napisała:
Palikot?

O, to mi przyszło do głowy jako drugie.

10.06.2010 22:04:19
isabell1976 o godzinie 22:02 napisała:
Kuzu ze stresu się tyje a nie chudnie.

isu, ja ze stresu chudnę, bo mi się żołądek kurczy

10.06.2010 22:04:23
a Kominek nas zaskoczy i pewnie rozmawiam z Wielkim Jarem 😉
10.06.2010 22:05:19
Nie moge sie doczekac Kominkowej notki 😉
10.06.2010 22:05:29
gerdzina o godzinie 22:04 napisała:
isu, ja ze stresu chudnę, bo mi się żołądek kurczy

Wiem, wiem, są tacy szczęściarze, ja ze stresu mam ochotę jeść w hurtowych ilościach.

10.06.2010 22:06:01
z lepperem. gadałem z endrju ostatnio, żalił się, że nikt go do TV nie chce zaprosić. Szkoda mi faceta. Ja w zaszadzie to go lubiłem, wbrew niepochlebnej opini jaka miał.
10.06.2010 22:06:45
haha Wielki Jar..Jerry the Great 🙂
10.06.2010 22:07:26
ale kominek napisał, że nie zgadniemy, więc to musi być coś zaskakującego. i to “hehe”. nie wiem… poncyliusz? lepper?
10.06.2010 22:07:32
hm, może Napieralski w podzięce za wytknięcie NapieralSHITu?
10.06.2010 22:07:52
kuzu,
też pomyślałam o Lepperze.
10.06.2010 22:08:46
to musi być obama. barrack obama.
10.06.2010 22:10:19
wszystkiego dowiemy się w swoim czasie i nie ma co zgadywać
będę cierpliwie czekał 🙂
10.06.2010 22:10:44
4wymiar o godzinie 22:08 napisała:
to musi być obama. barrack obama.

:)))

10.06.2010 22:11:39
Jaka nagroda jest za dobre wytypowanie polityka?
10.06.2010 22:11:55
ej, kto poczuł gniew?:)
10.06.2010 22:12:26
zrink
możliwość wysłania kominkowi nagich fotek
10.06.2010 22:12:28
john.doe o godzinie 21:56 napisało:
Foch.

Foszek na twojego focha^^
Taaak, obstawiajmy. Doprawdy fascynujące. Jutro se zczaita. Jakie to to niecierpliwe:)
10.06.2010 22:12:44
Ja chce Leppera 😉
10.06.2010 22:14:39
a moze prozaicznie, bedzie to Bronisław, który jest z Polski, a konkretnie z całej Polski 😀
10.06.2010 22:15:59
Czy w obliczu poprzednich komentarzy traktujących o grubasach, bardzo niestosownym będzie stwierdzenie, że ja właśnie pożeram kolację, składającą się ze steku i banalnej greckiej sałatki?


10.06.2010 22:16:06
na pewno polityk z jajami.
Taki komorowski lub tusku nie odważyliby się wystąpić u kominka to raz. A dwa ich prowcy pewnie ułożyliby listę pytań które mógłby zadać. Wiadomo jak by się to skończyło.
10.06.2010 22:18:04
john.
smaczności 🙂
10.06.2010 22:18:19
Dżony,
ja wygrywam gdyż właśnie zajadam truskawki z lodami polane śmietanką;]
10.06.2010 22:20:54
a ja właśnie zjadam piwo z e-papierosem
wygrałam
10.06.2010 22:23:49
e… Wy tam u góry, co jecie – to nie wiecie, że grubasy wcale nie jedzą? oni tyją od powietrza
10.06.2010 22:24:37
kobieta,
Bo jeżeli kochać, to tylko truskawki…
10.06.2010 22:25:31
czarnooka_wiedźma o godzinie 22:14 napisała:
a moze prozaicznie, bedzie to Bronisław, który jest z Polski, a konkretnie z całej Polski 😀


mieszkam na zadupiu. wieś dupki w piskim. Każdy mi to mówi. To skąd ten bronek jest ?
10.06.2010 22:26:55
Kominku,
Gratuluję, nie przypuszczałam, że wersja tv tak szybko wejdzie w życie. Nie mogę się doczekać!
Pozdrawiam
10.06.2010 22:27:40
[quote=’11166′][/quote]

oni ekstrahują celulitis z tego powietrza.

10.06.2010 22:27:49
szczezuja,
wychylasz się więc teraz czas na obligatoryjną fotkę 🙂
10.06.2010 22:29:17
wiedźma,
Chciałaś coś zacytować czy jak?
10.06.2010 22:29:35
kuzu kuzu

Bronek jest zewsząd.Takie miał objawienie.Najwyraźniej.
10.06.2010 22:30:15
john

chcialam…ale albo nie umiem albo mi nie idzie…
10.06.2010 22:32:46
john,
bo jeśli się kochać to tylko tak by była śmietanka…
10.06.2010 22:36:53
pewnie z Korwinem, he he
10.06.2010 22:39:04
ja wieeem!
Kominek zrobił wywiad z samym sobą 🙂
10.06.2010 22:39:28
kobieta,
jak mi BMI zejdzie chociaż ponizej 35 to może szczele focię, ale samej twarzy… tak wiem, mogłabym być korkiem:)
10.06.2010 22:43:17
od jutra będę tyć jeszcze bardziej zaopatrzona w cipsy “przysmak kibica z sosami”, stupak piwny i trąbę do trąbienia, a tymczasem się zbieram, gdyż czeka mięsko z żurawinkom, baj
10.06.2010 22:51:42
zniecierpliwienie!:) czuje ostatnio niedosyt.
10.06.2010 22:52:29
gerdzina o godzinie 22:43 napisała:
od jutra będę tyć jeszcze bardziej zaopatrzona w cipsy “przysmak kibica z sosami”, stupak piwny i trąbę do trąbienia


ja się wprost doczekać nie mogę, nadchodzi piłkarska fiesta:)
i notki rozjaśniającej też
10.06.2010 22:56:41
fajnie 🙂
10.06.2010 23:02:23
capri, fiesta?:)
ja tez bym obstawiała Korwina, chociaż to chyba zbyt życzeniowe myślenie 🙂
i witam, bom nowa 🙂
10.06.2010 23:04:06
fiesta,
fiesta, święto, raj, szaleństwo, ale piłkarskie, nie czerwone:)
tak czy siak, Twój nick jest dość bliski mojemu
10.06.2010 23:05:31
bry dzieci śmieci. goronc.
10.06.2010 23:08:54
czy dżą był? czy znów odcięty?
i kto czuwa?
10.06.2010 23:09:41
Czuję, że będzie ciekawie. 😉
10.06.2010 23:10:10
cze randz
goronc. koli z lodem ??
był dzą, laski wyrywa 😉

10.06.2010 23:12:43
kuzu_kuzu o godzinie 23:10 napisał:
cze randz goronc. koli z lodem ?? był dzą, laski wyrywa 😉



gdzie niby wyrywał?, nie wprawiaj rang w zakłopotanie, no

10.06.2010 23:14:56
kuzu
kłamiesz, ja jestem zbyt wilma.

mmadz
no świnia nie?
10.06.2010 23:15:54
mmadzka o godzinie 23:12 napisała:
gdzie niby wyrywał?, nie wprawiaj rang w zakłopotanie, no


wyrywał, z innymi się umawiać chciał. Widziałem, słyszałem, ale, że dzą swój chłop, to co miałem larum podnosić. Toż rang nie ubędzie, jak se dzą innej trawki poskubie 😉
10.06.2010 23:16:05
ej kokakola się rozkręciła i udowodniła brak mózgu, fajnie:)
10.06.2010 23:16:39
kuzu_kuzu o godzinie 23:10 napisał:
był dzą, laski wyrywa 😉

balantynkee!!


10.06.2010 23:17:00
rang. świnia, bo zazdrosny jest i tyle:)
10.06.2010 23:17:47
rangerstranger o godzinie 23:14 napisała:
kłamiesz, ja jestem zbyt wilma.

dzą to fred niby ? hehe
10.06.2010 23:18:15
kuzu
mylcz

kukakola niby czasę mną. chyba jej padło na próżnię w guowie.
10.06.2010 23:19:11
rang. i dżonem, jednocześnie, to dopiero polot:)
10.06.2010 23:19:56
rangerstranger o godzinie 23:16 napisała:
ej kokakola się rozkręciła i udowodniła brak mózgu, fajnie:)

spacja intelektualna

madzka,
chciałbym być czasem świnią. Ale ja taki porządny,
10.06.2010 23:21:15
revsą
precz

kuzu
tak dżą mym fredę

mmać
mua normalnie

fok, nadrabią.
10.06.2010 23:21:23
kuzu. Ty, że co? hue hue, bo siknę:))
10.06.2010 23:22:08
rangerstranger o godzinie 23:21 napisała:
revsą precz


ok
10.06.2010 23:22:11
mmać
i pewnie naszymi nienarodzonymi dziecioma;)
10.06.2010 23:24:00
rang. no na bank, ale to się pewnie dopiero okaże, bo przecież spryciula, ma jeszcze Asa w rękawie:)) hehhe, nie mogę
10.06.2010 23:26:13
mmadzka o godzinie 23:21 napisała:
kuzu. Ty, że co? hue hue, bo siknę:))


raczej nie jest to ta forma innych czynności seksualnych którą preferuję. nie skorzystam. sorry

randz
a co Ty taka naminowana ?
10.06.2010 23:27:03
ranger,
Gdzieś była, jak cię nie było?
10.06.2010 23:27:28
kuzu
seksu mi brak.


dżąąąą bejbe wróć.
10.06.2010 23:28:24
john.doe o godzinie 23:27 napisało:
ranger, Gdzieś była, jak cię nie było?

oh kochany, spotkałą się na ploty po pracy. tęskniłam:)


10.06.2010 23:29:22
kuzu. a czy ja o seksie coś?, pogięło już do końca?
10.06.2010 23:29:37
ranger,
Dobra. Na ploty możesz. Ale teraz już jesteś cała moja.
10.06.2010 23:30:52
mmadzka o godzinie 23:29 napisała:
kuzu. a czy ja o seksie coś?, pogięło już do końca?


toż wspomniałaś. siknę. A gdziez można siknąć, jak nie na klatę 😉 ?
zresztą tu wszyscy o seksie.
10.06.2010 23:31:40
sądząc po tym jak Napieralski jest aktywny w internecie, stawiam na niego.
chętnie usłyszałabym rozmowę z Korwinem-Mikke:)
10.06.2010 23:32:19
john.doe o godzinie 23:29 napisało:
ranger, Dobra. Na ploty możesz. Ale teraz już jesteś cała moja.

cała. i cho no tu do mnie Fred. tęskniłeś?


10.06.2010 23:32:29
kuzu. a widzisz, to Ty o sikaniu na klatę więc sobie podziękuj i posoruj, a nie mi, niewdzięczniku:(. ja myślałam o sikaniu ze śmiechu, nie sikam ze śmiechu na klatę, no
10.06.2010 23:32:55
Byłem w urzędzie skarbowym. Pani w okienku należąca do kategorii okrutnie pasztetowatych, ale bardzo miła. Tłumaczyła mi wszystko jak krowie na rowie. Sprzedałem jej za to jeden z moich najwspanialszych uśmiechów. A co mi szkodzi.
10.06.2010 23:32:55
kuzu_kuzu o godzinie 23:30 napisał:
zresztą tu wszyscy o seksie.

nee e. tylko ja;)

10.06.2010 23:35:07
miałom spać, lecz po zobaczeniu tego, sen odszedł:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sejm-zadecydowal-kto-zastapi-Janusza-Kochanowskiego,wid,12356901,wiadomosc.html

wrażliwi proszę o nieklikanie na zdjęcie po lewej stronie
10.06.2010 23:35:57
mmadzka o godzinie 23:32 napisała:
ja myślałam o sikaniu ze śmiechu, nie sikam ze śmiechu na klatę, no


jak wniknać bardziej w to, to jedno nie wyklucza drugiego 😉 oki, sikaj se 🙂
10.06.2010 23:35:58
a ja dziś normalnie, miałą cycky na wierzchu, bo zapomiałą zapasowych przylepców. ot co.
10.06.2010 23:38:14
kuzu. nie będę Cie pytała o zgodę na sikanie, bo zbyt często to robię, a zbyt rzadko bywam, żeby móc zapytać. pamietaj, jak kobieta zesika Ci się na klatę ze śmiechu, to wyrzuć ją z wyra
10.06.2010 23:38:30
randz
czytałem kilka razy te “zapasowe przylepce” bo myślałem, że to jakaś literówka. Co to są przylepce. Wyjaśnij uosiowi. ponieś ten kaganek oświaty przede mną 😉
10.06.2010 23:39:49
e no dżą, zasnąłeś tam? beze mnie? a masaż? ja Ci zrobię pyszny masaż, stópek np. i co? gdzie znikłeś żeś?
10.06.2010 23:40:40
Hmm, wolałabym Korwina zamiast Napieralskiego. Ale i z tym i z tym – taki wywiad byłby mocnym wejściem. A Waensa? Gdyby tak z Waensom?
10.06.2010 23:40:47
kuzu_kuzu o godzinie 23:38 napisał:
randz czytałem kilka razy te “zapasowe przylepce” bo myślałem, że to jakaś literówka. Co to są przylepce. Wyjaśnij uosiowi. ponieś ten kaganek oświaty przede mną 😉

plasterki takie trzymające więź między ciałę a bluską no ej!

10.06.2010 23:41:04
mmać
zapamiętam ciociu dobra rada 🙂
10.06.2010 23:42:02
gerdzina,
😀
10.06.2010 23:43:08
kuzu. zrywaj się z tą ciocią, ciocią jestem dla popo, dla Ciebie nie!
10.06.2010 23:43:34
ranger,
Nie mów do mnie Fred, bo mi się źle kojarzy. Nie powiem ci z czym, bo byś się zaczerwieniła.
A moje prawdziwe imię brzmi Zdobysław, podoba mi się nawet, ale jak chcesz, to dla ciebie mogę je zmienić. Jak byś chciała, żebym miał na imię?
10.06.2010 23:45:06
Którego polityka spodziewam się najmniej… Kaczyńskiego. To dopiero było by zdziwienie! Najpierw milczenie, później rozkręcanie się by w końcu wylądować u Kominka.
10.06.2010 23:45:30
john.doe o godzinie 23:43 napisało:
ranger, Nie mów do mnie Fred, bo mi się źle kojarzy. Nie powiem ci z czym, bo byś się zaczerwieniła. A moje prawdziwe imię brzmi Zdobysław, podoba mi się nawet, ale jak chcesz, to dla ciebie mogę je zmienić. Jak byś chciała, żebym miał na imię?

gdyby róża nie nazywała się różą, nadal pachniałaby tak samo pięknie.
oj Fred, bom Wilmą została mianowana. I wiem, wiem z czym się kojarzy:)


10.06.2010 23:45:40
john.doe o godzinie 23:43 napisało:
ranger, Nie mów do mnie Fred, bo mi się źle kojarzy. Nie powiem ci z czym, bo byś się zaczerwieniła. A moje prawdziwe imię brzmi Zdobysław, podoba mi się nawet, ale jak chcesz, to dla ciebie mogę je zmienić. Jak byś chciała, żebym miał na imię?


to poszedłeś z imieniem, bosskie:), heheh

10.06.2010 23:46:28
Ja lubię męskie imiona z eR. Robert, ZygfRyd (;)), PiotR. O, albo Romuald! Ale niektóre imiona z eR są, bez jaj, naprawdę fajne.
10.06.2010 23:46:59
Stawiam na Komorowskiego! 😀
To można byłoby nazwać pokręconym 😉
10.06.2010 23:48:29
cantaloop o godzinie 23:46 napisała:
Ja lubię męskie imiona z eR. Robert, ZygfRyd (;)), PiotR. O, albo Romuald! Ale niektóre imiona z eR są, bez jaj, naprawdę fajne.

Przykro mi.
Zdobysław.
10.06.2010 23:49:19
aha dżą. wolałabym żebyś sam te imię wyjawił, nie przepadą za zgadujzgadulą.
kiedy idziemy do łóżka zaległości nadrobić?:)
10.06.2010 23:49:30
mmadzka o godzinie 23:43 napisała:
kuzu. zrywaj się z tą ciocią, ciocią jestem dla popo, dla Ciebie nie!


ileż agresji. To ja tu po dobroci, a Ty mię sztyletę w sercę.
10.06.2010 23:51:09
kuzu_kuzu o godzinie 23:49 napisał:
ileż agresji. To ja tu po dobroci, a Ty mię sztyletę w sercę.

my tu wszystke take:)


10.06.2010 23:51:21
rangerstranger o godzinie 23:45 napisała:
gdyby róża nie nazywała się różą, nadal pachniałaby tak samo pięknie.

Jakaś ty romantyczna, bejbe…
Cieszę się, że moje imię ci się podoba. Zdobysław. Dla przyjaciół: Zdobi 🙂
10.06.2010 23:51:37
kuzu. wspominałam, że na kobietach się nie znasz?, to jest po dobroci?:(
10.06.2010 23:52:45
John,
ty mógłbyś być Robertem Piotrem Zygfrydem i Godfrydem, a to i tak niewiele by ci w mych oczach pomogło 😉 se bądź Zdobysławem. Nawiasem mówiąc, takie imiona staropolskie też mają urok.
10.06.2010 23:53:04
rangerstranger o godzinie 23:49 napisała:
aha dżą. wolałabym żebyś sam te imię wyjawił, nie przepadą za zgadujzgadulą. kiedy idziemy do łóżka zaległości nadrobić?:)

Dopieroś przyszła, a już do łóżka chcesz wskakiwać? A gra wstępna?

10.06.2010 23:54:41
john.doe o godzinie 23:53 napisało:
A gra wstępna?


zagramy w łóżku.
10.06.2010 23:55:20
cantaloop o godzinie 23:52 napisała:
Nawiasem mówiąc, takie imiona staropolskie też mają urok.

Też tak uważam, Jagienko… 🙂
10.06.2010 23:55:56
mmadzka o godzinie 23:43 napisała:
kuzu. zrywaj się z tą ciocią, ciocią jestem dla popo, dla Ciebie nie!


oj przeraszam, przepraszam, no. 🙂 się nie fochaj.

10.06.2010 23:56:04
rangerstranger o godzinie 23:51 napisała:
kuzu_kuzu o godzinie 23:49 napisał:ileż agresji. To ja tu po dobroci, a Ty mię sztyletę w sercę. my tu wszystke take:)

e tam, kruwa


10.06.2010 23:58:10
kuzu_kuzu o godzinie 23:55 napisał:
mmadzka o godzinie 23:43 napisała:kuzu. zrywaj się z tą ciocią, ciocią jestem dla popo, dla Ciebie nie! oj przeraszam, przepraszam, no. 🙂 się nie fochaj.


noo, musisz się bardziej postarać
10.06.2010 23:58:46
ranger,
Dobra, to chodź tu do mnie, bejbe.
Ja se jeszcze jednym okiem zerknę i też pewnie niedługo spadam. Kiedy masz wolne, żebyśmy się mogli dłużej pomigdalić?
10.06.2010 23:59:58
john.doe o godzinie 23:55 napisało:
Też tak uważam, Jagienko… 🙂


no przecudnie mnie ochrzciłeś. Masz plusika 🙂


11.06.2010 00:00:34
john.doe o godzinie 23:58 napisało:
Kiedy masz wolne, żebyśmy się mogli dłużej pomigdalić?


przyjeżdżaj na koniu, wezmę wolne. czy ja mam przyjechać?;)
11.06.2010 00:00:59
matylda,
a co ty tu robisz?? Miałaś mieć chyba dziś randkę?
11.06.2010 00:02:38
canta, no właśnie makijaż zmyłam:)
11.06.2010 00:02:54
cantaloop o godzinie 00:00 napisała:
Miałaś mieć chyba dziś randkę?


się po twojej zniechęciła;) i co się nie witasz stara babo? nic? żadnego spoufalenia? chrystesz.
11.06.2010 00:03:56
mmadzka o godzinie 23:58 napisała:
noo, musisz się bardziej postarać


loda i zgoda chyba nie wystarczy coś mię się wydaje 🙁 Co robić, co robić !
11.06.2010 00:04:17
cantaloop o godzinie 23:52 napisała:
John,ty mógłbyś być Robertem Piotrem Zygfrydem i Godfrydem, a to i tak niewiele by ci w mych oczach pomogło 😉

Patrzcie, cholera. Dla niej się tutaj zalogowałem, bo smęciła cały czas, że żem jakiś bezpłciowy, a teraz i tak mnie olewa.
canta,
Dobrze, że chociaż Jagienka ci się podoba 🙂
11.06.2010 00:05:31
kuzu. to, to ja bym mogła proponować, jakbym nawywijała. myśl…
11.06.2010 00:06:02
rangerstranger o godzinie 00:00 napisała:
przyjeżdżaj na koniu, wezmę wolne. czy ja mam przyjechać?;)

Przyjeżdżaj. Będzie mi niezmiernie miło. I przyjemnie 🙂
11.06.2010 00:07:18
john.doe o godzinie 00:06 napisało:
Przyjeżdżaj. Będzie mi niezmiernie miło. I przyjemnie 🙂

tam do tej ruiny? czy po remącie? a może w ciepłe kraje jedźmy?:)


11.06.2010 00:08:38
kuzu_kuzu o godzinie 00:03 napisał:
loda i zgoda chyba nie wystarczy coś mię się wydaje 🙁 Co robić, co robić !

Może Wyspy Kanaryjskie?
11.06.2010 00:09:15
madzka
no dobra masz tu kwiatki [daje kwiatki] i tygodniowy pobyt w SPA [daje bilet do spa] Znaj moją szczodrość. No, to jak ?Zgoda ?
11.06.2010 00:10:36
kuzu. niech Ci będzie. tylko masz być już grzeczny, bo jak nie, to o ścianę:)
11.06.2010 00:11:15
rangerstranger o godzinie 00:07 napisała:
tam do tej ruiny? czy po remącie? a może w ciepłe kraje jedźmy?:)

Mogą być ciepłe kraje. Może te Wyspy Kanaryjskie, co kuzu doradzałem. Nie jestem wybredny, jak kobieta funduje. To kiedy mnie zapraszasz? 😉
11.06.2010 00:13:50
john.doe o godzinie 00:11 napisało:
Nie jestem wybredny, jak kobieta funduje. To kiedy mnie zapraszasz? 😉


dobra, to ja jednak przyjadę, no chyba, że zaszczyk kasowy przyjdzie;)
w sumie tak czy owak będziemy w łóżku, nie?;)
11.06.2010 00:15:49
ranger,
Czy ty już jesteś obok mnie pod kołdrą czy jeszcze się gdzieś szwendasz? Bo nie czuję twoich zimnych stóp.
Taki upał a ty zimne stopy masz…to chyba od tego browarka przygotowanego na jutrzejszy [ wróć! ] dzisiejszy dzień.
11.06.2010 00:16:58
john.doe o godzinie 00:15 napisało:
Taki upał a ty zimne stopy masz.

niestety zimne stopy prawie zawsze. mam się kłaść o Panie?


11.06.2010 00:18:38
ranger,
Tak, rangeru, kładź się. Zimne stopy musze ci rozmasować. Bo nie lubię czuć później takiego chłodu na plecach 😉
11.06.2010 00:19:51
john.doe o godzinie 00:18 napisało:
ranger, Tak, rangeru, kładź się. Zimne stopy musze ci rozmasować. Bo nie lubię czuć później takiego chłodu na plecach 😉


to dobranoc wszystkim, idziemy z dżonę do łóżka.
dżą, pośpimy?:)
11.06.2010 00:20:48
rangerstranger o godzinie 00:19 napisała:
dżą, pośpimy?:)

Taaaaa….jasne….. 🙂
11.06.2010 00:22:39
john.doe o godzinie 00:20 napisało:
Taaaaa….jasne….. 🙂

wsjo według woli twej:)
idzię.

wszystkim buzi i pa


11.06.2010 00:24:57
Dobranoc wszystkim. Dobranoc Izabelo.
Cholera, ale upał, mam ochotę na soczystego arbuza…
11.06.2010 00:28:20
dobranoc, wam robtczki, koroowych snuuf osobie nawzajem:)
11.06.2010 00:30:00
mmać,
gasisz światło ?

11.06.2010 00:31:54
to ja też się tu pożegnam
dobranoc
jutro kolejny piękny kruwa gorący dzień
11.06.2010 00:35:57
kuzu. nieee, jeszcze nie
11.06.2010 00:36:58
ja tylko herbatę poszłam zrobić, ale będzie trza, to i zgaszę:(
11.06.2010 00:45:21
no to ok (pod warunkiem, że jakieś drimo się nie zjawi): pstryk!:), pa robaczki
11.06.2010 00:48:20
Cześć, ranger.

matylda,
jak mam to rozumieć?
11.06.2010 00:58:18
Zaglądam i nie ma, zaglądam i nie ma, aż wkońcu są aż dwa zdania 😉
ALe dobre i to bo zapowiadają wielkie coś 😀

A tak z innej beczki to chciałam zgłosić, że znalazłam idealną kandydatkę na żonę dla Kominka – Magda Cybergothka (to oczywiście nie jest nazwisko) – Ola Mątkiewicz przeprowadziła z nią wywiad w Strefie Wolnych Myśli na portalu wp.pl
No piękna jest i taka stylowa 😀
11.06.2010 01:13:33
i nie dzadzą…, chlip:(, idę sobie, tak czy tak:(
11.06.2010 01:14:01
*dadzą
11.06.2010 01:31:01
Wszyscy lulu?
11.06.2010 07:31:13
bry
kominek the best. robi to co lubi. oby tylko nasz pan nie przesadził. mimo, że wszystko to jest jego pasją, nie powinno być tego ponad normę, oczywiście unijną. my, pasożyty tylko czekamy na nowosti i wyczekujemy nowych wpisów, poprawionego www.kominek.in i wszystkiego co pan wymyśli. dziękuję za te wysiłki. owoce twojej pracy śledzi wiele osób, i ja. złaknieni czekamy na więcej 🙂
11.06.2010 07:48:35
canta, no tylko jak na randki chodzę zmywam makijaż tak późno:)
byłam, byłam.
a dziś śniło mi się, że nie słyszałam budzika
11.06.2010 08:00:32
ostrołęka przegrała. gdzie te gorlice do cholery, nikogo tam nie znam.
11.06.2010 08:04:21
Witajcie,
qwe,
Ostrołęka? To takie miasto jednak istnieje? Nie do wiary, czego to ludzie nie wymyślą… 😉

Jestem cichutko, bo ranger jeszcze śpi…
11.06.2010 08:09:53
cześć m.matylda, john
ten wywiad s polytykiem to na kominek.tv czy dzie?
11.06.2010 08:13:13
Szef dawno temu wspominał, że chce zrobić bloga w wersji telewizyjnej. Więc to chyba będzie bardziej do oglądania niż do czytania. A może głupoty gadam…
11.06.2010 08:30:11
qwe,
Gdzie się podziały wszystkie baby? Tyś je wypłoszył czy ja?
11.06.2010 08:40:37
john
tym razem to ja. jestem starym tetrykiem i przeraża je myśl, że jestem tu jak każdy facet coby wyrwać sobie fajna laskę. co może jest pasztetę ale za to z wiedzą i głową nabitą mondrościami Pana naszego.
11.06.2010 08:53:22
qwe,
Hehe…stary tetryk…To tak, jak ja.
ranger,
Bejbe, wstałaś już? Śniadanie trzeba mi zrobić. Chyba pójdę po tego arbuza, zapowiada się 30 stopni w cieniu…
11.06.2010 08:54:16
kruwa, przymierzałam swoje bikini i wpadłam w depresję. pomóc mi z niej wyjść może tylko chirurg plastyczny:(
11.06.2010 09:00:00
sonia,
chyba mam gorzej – ja nawet nie muszę przymierzać żadnych bikini, bo i tak nie będą pasować 😉

bry.
11.06.2010 09:07:39
bry. ranger się przeciąga.
11.06.2010 09:08:32
kramp
dlaczego?
koniecznie napisz. liczę, że twoje “gorzej” pomoże mi poczuć się lepiej.
11.06.2010 09:09:44
jaki gorąc, spać się nie da.
11.06.2010 09:12:55
dżą
przynieś tego arbuza proszę.
11.06.2010 09:14:15
ranger
przynieś mi chirurga plastycznego
11.06.2010 09:19:00
sonia,
nie ma, nie było i podejrzewam, że nie będzie takiego bikini, które byłoby okej dla mojego braku cycków – od kiedy pamiętam musiałam rozczłonkowywać dwie pary z różnych rozmiarów. bardzo smutna historia… 😉
a twoje bmi leci na łeb na szyję, w taki upał samemu się chudnie, lada moment wszystko będzie si.
11.06.2010 09:21:28
ranger,
Śniadanie gotowe? Bo nie dostaniesz arbuza.
11.06.2010 09:22:14
soonia
dużego czy małęgo?;)

dżą
jedziemy na plażę jutro?
11.06.2010 09:22:46
dżą
gorąc, może loda lepiej?;)
11.06.2010 09:23:08
loda na głoda:)
11.06.2010 09:25:30
kramp
ale mnie nie o moje bmi chodzi. figurowo jest ok, bo przecież dopiero co się ususzyłam. wręcz góra jest właśnie za duża na te moje pociążowe i pokarmieniowe i pochudnięciowe wiszące skarpety:( żaden upał mi nie pomoże:(
11.06.2010 09:26:22
john
weź mi napisz, że co tam cycki, mój mózg ich beznadziejność wynagradza;)
11.06.2010 09:28:55
soonia_p o godzinie 09:26 napisała:
johnweź mi napisz, że co tam cycki, mój mózg ich beznadziejność wynagradza;)

Z ust mi to wyjęłaś 🙂
11.06.2010 09:29:00
dżą
napisz sooni.
11.06.2010 09:30:48
ranger,
Śniadanie to podstawa dnia. Później arbuz. Na koniec loda. A później możemy iść na plażę 🙂
11.06.2010 09:32:47
john
🙂
no tak, tylko że na plaży mózgu nie widać. a cycki widać:(
chyba, że, chodząc po plaży, będę całkować na głos;)
11.06.2010 09:33:27
dżą
o jakie wymagania. no dobra, to se idź zjedz to śniadanie;)

poczekaj. seks bardzo udany, ziemia zadrżała 3x, no zrobię Ci to sniadanie…
co lubisz jeść?
11.06.2010 09:33:50
sonia,
wiesz… ja tam chciałabym, żeby mi coś wisiało kiedyś 😉

pogoda, jak z folderu biura turystycznego, rower sobie umyłam zawczasu, spontanicznie ucięłam nogawki czterem parom jeansów, żeby były spodeńki, no i kicha, bo muszę zostać w pełnym gotującej się na ulicach smoły mieście i latać po galeriach i innych domach udręki. tak to właśnie jest.
11.06.2010 09:34:10
gdzie jest popo? powinna mi właśnie napisać, że po “chyba” nie powinno być przecinka. popo, zaniedbujesz swoje obowiązki, chyba będę cię musiała zwolnić.
11.06.2010 09:34:49
Bry. A moje bikini jeszcze szczęśliwie głęboko w szufladzie. Musiałyście mi przypomnieć!? 🙁
11.06.2010 09:38:52
bry pude

cholera, nie wię jaką sukienkę założyć.
11.06.2010 09:39:10
kramp
nie chciałabyś, nie chciała.
11.06.2010 09:40:17
soonia_p o godzinie 09:26 napisała:
co tam cycki, mój mózg ich beznadziejność wynagradza;)

bardzo prawidłowe podejście do sprawy, chyba też je sobie przyswoję, o.

podeszwa,
moje też leżą głęboko w szufladzie i wcale nie mam ich ochoty oglądać. w zasadzie to nie widziałam ich od dwóch lat, jak tak pomyślę.

jedno dobre, to to, że w parze z niechęcią do bikini idzie moja ogólna niechęć do zalegania na plaży, tłumów, pocenia się na słoncu i tak dalej. więc nie ma tragedii.
11.06.2010 09:40:55
pode
przymierz. i wpadnij, razem ze mną, w depresję. w grupie raźniej.
11.06.2010 09:41:44
soonia,
Nie zapomnij o teoriach Ajnsztajna, możesz jeszcze zacytować tablicę Mendelejewa, prawa Murphy`ego, ogólne twierdzenia matematyczne dotyczące prawdopodobieństwa i takie inne duperele. (Na matmie się nie znam, nawet nie wiem, ile to jest 2+2…)
Wierz mi, wtedy każdy zwróci uwagę na ciebie, a nie na twoje cycky 😉

ranger,
Zjem wszystko, co mi dasz. Nie jestem wybredny w sprawach jedzenia. Może być najprostszy zestaw: jajecznica na boczku, anchois, pomidory, krewetki grilowane, polane sokiem z cytryny. Ogólnie wszystkie owoce morza.
A co umiesz zrobić, tak, żebym się nie struł? 😉
11.06.2010 09:42:05
witam dziewczyny.
nie lubię się plażować, nie lubię bikini, zawsze szukam sobie zajęcia na wypoczynku nad morzem. a jest czym się zająć. na plaży to tylko spacer. kilka lat temu byłem na plaży nie z piaskiem tylko z żwirkiem. niesamowita sprawa. piling stóp po kilometrowym spacerku. tak tylko mi się przypomniało.
11.06.2010 09:42:55
kramp
ale tu nawet nie o samo bikini czy plażę chodzi. po prostu bikini uświadomiło mi ogrom tragedii.


11.06.2010 09:43:13
dżą karaluchu.
co chcesz jeść? szybko.
11.06.2010 09:44:23
ranger
poka sukienke
11.06.2010 09:45:57
soonia_p o godzinie 09:40 napisała:
pode przymierz. i wpadnij, razem ze mną, w depresję. w grupie raźniej.

Nie ma sprawy – dołączam do pogrążonych w depresji – tyle, że akurat mój biust ma się świetnie, jak zawsze, gorzej z brakiem tyłeczka i sflaczałymi mięśniami brzucha 🙁

11.06.2010 09:46:00
rangerstranger o godzinie 09:43 napisała:
dżą karaluchu.co chcesz jeść? szybko.

Ciebie 🙂
11.06.2010 09:46:19
qwe
nie mam czasu. wieczorę.


11.06.2010 09:46:42
qwertyura o godzinie 09:44 napisał:
rangerpoka sukienke

Właśnie. Żebyś mi wstydu na mieście nie przyniosła.
11.06.2010 09:47:07
qwe,
to podobnie jak ja. w taki upał to ja najchętniej siędę se pod parasolką z zimnym drinkiem i popatrzę na niego z dystansu.
a co do plaży to mi się podobają kamieniste.

wiecie co? lato najfajniejsze jest wieczorami i w nocy, jak dla mnie.
11.06.2010 09:47:12
john.doe o godzinie 09:46 napisało:
Ciebie 🙂

no dobra. czyli że nie zakładać majtek?;)

11.06.2010 09:47:54
john.doe o godzinie 09:41 napisało:
Wierz mi, wtedy każdy zwróci uwagę na ciebie,

no. panowie ze szpitala psychiatrycznego pewnie też, jak sobie tak będę chodzić i sama ze sobą o teoriach Einsteina rozmawiać:)

11.06.2010 09:49:12
rangerstranger o godzinie 09:47 napisała:
no dobra. czyli że nie zakładać majtek?;)

Myślałem, że to oczywiste.
11.06.2010 09:49:12
podeszwa o godzinie 09:45 napisała:
tyle, że akurat mój biust ma się świetnie,

nienawidzę cię. od teraz jesteś moim wrogiem publicznym numer 1.


11.06.2010 09:50:24
soonia_p o godzinie 09:49 napisała:
nienawidzę cię. od teraz jesteś moim wrogiem publicznym numer 1.

No i dlaczego mnie to nie dziwi? Zawsze to samo.

11.06.2010 09:51:04
soonia,
Podobno na cycky najlepszy masaż. Nie proponuję ci, boś zajęta.
Ech, gdybyś tylko była wolna…
11.06.2010 09:54:58
john.doe o godzinie 09:51 napisało:
Ech, gdybyś tylko była wolna…

dzięki bogu nie jestem, bo z takimi cyckami to już nikt nigdy by mnie nie zechciał i umarłabym w samotności.

11.06.2010 09:55:26
gdzie ta cholerna smycz.
11.06.2010 09:56:05
ranger,
Przecież grzeczny jestem.
11.06.2010 09:56:33
teraz muszę tylko mieć nadzieję, że mój mąż mnie naprawdę mocno kocha;)
11.06.2010 09:57:10
dżą
przezorny zawsze ubezpieczony:)
11.06.2010 09:59:11
soonia
zapomniałaś? liczy się tylko …..
11.06.2010 09:59:45
sońka,
Jak można nie kochać takiego móssssgu.
A później, jakby co, to oczy można zamknąć, albo reklamówką przykryć niewygodną część ciała, i jakoś to będzie… 😉
11.06.2010 10:01:01
idę baranki borze.

dżą, masz tu pokarm, herbatkę, owoc i list miłosny na lustrze.
11.06.2010 10:03:56
soonia,
sama mówiłaś zawsze, że przecież treść, a nie okładka!
11.06.2010 10:04:12
z czasem, a zwłaszcza gdy mamy do czynienia z ilością czasu większą od wieku dziecka idącego do gimnazjum, traktujemy seks w małżeństwie jako kazirodztwo. to nie mój pomysł. usłyszałem taką teorię od osoby starszej ode mnie.
11.06.2010 10:04:12
dżą
a czy Ty mnie kochasz razem z moim dużym palcem u stopy? czy kochasz moje kolana? 😉
11.06.2010 10:05:49
http://www.youtube.com/watch?v=EWrrekI4w24 no ave popęsik.

i już mnie nie ma.
11.06.2010 10:06:04
Zeżarło mi komenta. Brzmiał mniej więcej tak:
ranger,
Ja wolałem w ten upał te cholerne okna myć, żeby mnie tylko ta wredna baba do łóżka nie zaciągnęła. Jestem zawsze wierny jak pies. Pluto.
11.06.2010 10:06:46
qwertyura o godzinie 10:04 napisał:
z czasem (…) traktujemy seks w małżeństwie jako kazirodztwo

Jakie to pocieszające.

11.06.2010 10:06:48
john
myślisz, że może w łóżku też powinnam o tym Einsteinie? chyba warto spróbować, co?
11.06.2010 10:07:55
sońka,
O widzisz, niegłupia z ciebie babka. Sama do prawidłowych wniosków doszłaś…
11.06.2010 10:08:05
john.doe o godzinie 10:06 napisało:
Zeżarło mi komenta. Brzmiał mniej więcej tak: ranger, Ja wolałem w ten upał te cholerne okna myć, żeby mnie tylko ta wredna baba do łóżka nie zaciągnęła. Jestem zawsze wierny jak pies. Pluto.

bosko. ale wiesz, że ja byłam skłonna Ci pomóc przy tych oknach?

11.06.2010 10:11:52
ranger,
Nie było cię wtedy. W robocie byłaś. A ona mnie osaczyła.
11.06.2010 10:12:56
tak było lat temu cztery:
“W IMIĘ OJCA, SYNA I MUNDIALU

Wiecie, za co lubię Mistrzostwa Świata w piłce nożnej?
Za to, że przez miesiąc można od rana do wieczora oglądać 32 najlepsze drużyny tego świata.
Za to, że raz na 4 lata mam możliwość życia moją ukochaną piłką nożną.
Za to, że drugi raz z rzędu zagrają nasi.
Za to, że codziennie rano wszystkie gazety piszą głównie o meczach.
Za to, że można nieźle obstawić mecze i zgarnąć trochę kasy.
Za to, że wreszcie nie muszę cieszyć się oglądaniem ligowej szarzyzny.
Za to, że od 9 czerwca do 11 lipca 2006 roku ponad 10 milionów Polaków będzie myślało o tym samym co ja.
I wiecie co?
10 czerwca 2006 roku, dzień po rozpoczęciu mundialu Benedykt XVI postanowił mnie wkurwić i przyjechać do Polski, by powalczyć o czas antenowy kosztem piłki nożnej. W każdym innym cywilizowanym kraju zostałby wyśmiany przez miliony kibiców.
W każdym innym, kurwa mać!

Aktualizacja(8.12.05): Jak podaje Polska Agencja Prasowa – papież Benedykt XVI po przeczytaniu bloga Kominka zdecydował, że odwiedzi Polskę miesiąc wcześniej.”
amen

11.06.2010 10:13:40
to był tekst kominka
11.06.2010 10:15:51
dobrze, że chociaż nos mam ładny i bmi właściwe. idę się z nimi obnosić na plac zabaw.
11.06.2010 10:15:53
ranger, soon,
od czytania Waszej historii związkowej bolą mnie oczy. poważnie, to boli.

soonia,
dopisuję się do klubu. na dodatek nie mam męża. już po mnie:(
11.06.2010 10:17:30
borze, ranger i john!

soonia, widzisz, że ciągle o Tobie myślę. łączę się w bólu. wspierajmy się.
11.06.2010 10:19:24
Nadchodzi miesiąc przeklęty dla kobiet. Miesiąc, w którym trudno oderwać faceta od telewizora. Ale ostatecznie raz na cztery lata można to wybaczyć. Przed nami emocje, jakich nie dadzą żadne inne rozgrywki. Po raz pierwszy w Afryce, gdzie władze FIFA za wszelką cenę chcą promować futbol. Dziś meczem RPA – Meksyk zacznie się festiwal spotkań, który potrwa do 11 lipca. Wtedy poznamy najlepszą drużynę świata.

źródło: http://mundial.wp.pl/title,Zaczyna-sie-mundial-w-RPA,wid,12357349,wiadomosc.html
11.06.2010 10:20:04
qwe,
A widziałeś, jak nasi przerżnęli 6:0? Taaaa….nasi to zdecydowanie nadają się na takie imprezy.

matylda,
Zawsze możesz zrobić tak, jak mąż sońki. Zamknąć oczy… 😉
11.06.2010 10:24:56
matylda
razem przez to przejdziemy. aż dojdziemy do takiego wieku, że i tak nikogo już nie będą interesowały nasze cycki a jedynie, czy możemy polecić jakiś dobry klej do protez.

idę robić za fajną panią. pa.
11.06.2010 10:27:32
helą 🙂
jadę sobie wczoraj rowerem, krótkie spodenki, koszulka na ramiączkach, sandałky na bose stópky, godzina 22. I co? Goronc!
11.06.2010 10:27:54
o, sooń, jesteśmy w jednej sekcie
11.06.2010 10:30:44
cześć po.po
też jechałem wczoraj roverem. zatrzymałem się nad rzeczką i komary mnie pogryźli
11.06.2010 10:35:13
qwerty,
bo komary to zue istoty som. Mnie chciały w lesie pogryźc, ale na szczęście im uciekłam 🙂
11.06.2010 10:35:43
qwe,
Przyjedź do mnie. Po powodzi u nas komarów nie ma wcale, ale to wcale…
11.06.2010 10:38:20
john,
wiesz, zawsze możecie się ukryć i nie kaleczyć moich odczuć estetycznych;)
ja Wam zapłacę za te kanary tylko już jeźdźcie!:)

qwerty,
moi mężczyźni nie interesowali się piłką nożną. rowery, deski, tenis, nawet curling!
11.06.2010 10:40:25
m.matylda o godzinie 10:38 napisała:
john,wiesz, zawsze możecie się ukryć i nie kaleczyć moich odczuć estetycznych;)ja Wam zapłacę za te kanary tylko już jeźdźcie!:)

Zapytaj ranger, co ona na to. Ona w tym związku nosi spodnie 😉
11.06.2010 10:41:21
cześć m.matylda
też się nie interesuję piłka nożną. rovery, deski, tenis curling jeszcze nie
11.06.2010 10:42:59
qwerty,
a ja bym sobie chętnie mecz strzeliła:)

john,
mam alergię na pantoflarzy. większą niż na latające teraz w powietrzu pyłki:)
11.06.2010 10:45:30
m.matylda o godzinie 10:42 napisała:
john,mam alergię na pantoflarzy. większą niż na latające teraz w powietrzu pyłki:)

Naprawdę, bardzo mnie interesuje twoje zdanie… 🙂
11.06.2010 10:47:52
john,
:)pewnie tyle co mnie Wasz słaby romans

11.06.2010 10:48:17
Dobra, moi drodzy. Pralka kończy pranie, prochy o odpowiedniej godzinie zjadłem, mogę teraz iść, poudawać, że pracuję 🙂

11.06.2010 10:49:44
kominek napisał tak dnia: sobota, 31 grudnia 2005, kominek

” * Wojciech Olejniczak nowym szefem SLD, Grzegorz Napieralski sekretarzem. Kominek przepowiada, że w przyszłości jeden z nich zostanie prezydentem Polski.”

jeszcze nie w tym rozdaniu, chyba.
11.06.2010 11:52:44
Z JKM! 😀
11.06.2010 11:53:06
dzię dobry:)

ja już mam za sobą przymiarkę stroju i chyba tragedii nie ma, bo moje rude: “weź ty mendo zajdź w końcu w ciążę, bo ja depresji przy Tobie dostaję”. nie ważne, że ja dostaję, bo ona młodsza ode mnie, a ma już dwójkę:(
11.06.2010 11:54:49
soonia. a na skarpetki najlepsza jest druga ciąża, wracają do swojego poziomu, a po karmieniu już tak nie czują grawitacji (z tych przypadków, które znam)
11.06.2010 11:56:45
mmadzka o godzinie 11:54 napisała:
soonia. a na skarpetki najlepsza jest druga ciąża, wracają do swojego poziomu, a po karmieniu już tak nie czują grawitacji (z tych przypadków, które znam)

ceny u skalpelków spadają a wykonanie coraz lepsze

11.06.2010 12:00:08
qwerty. taaa, wykonanie coraz lepsze i materiały coraz gorsze, dlatego taniej. non stop słyszę o jakimś syfie, w życiu bym nie poszła pod nóż z cyckamy. bałabym się wybuchnąć:)
11.06.2010 12:00:43
qwertyura o godzinie 10:19 napisał:
Nadchodzi miesiąc przeklęty dla kobiet


nadchodzi wspaniała wyżerka mundialowa a nie przeklęty miesiąc, co za baraniątka powtarzają takie wyświechtane stereotypowe bajki, no naprawdę, ja już nogami przebieram z radości
11.06.2010 12:03:01
Brakuje mi opcji “podekscytowanie” w emocjach.
11.06.2010 12:05:37
loo. jesteś!, jak się czujesz?
11.06.2010 12:07:45
Tak jak każdy w takiej przeokropnej temperaturze – fatalnie.
Ładnie tu.
11.06.2010 12:08:19
mmadzka
nie miałem na myśli wypychanie czy robienie balonów tylko doprowadzanie do użytku i porządku.
capri
podałem źródło, to nie mój pomysł. tylko chciałem przypomnieć, że coś takiego się zaczeło.
zmieniony ładny avatarek. i próba opisu.


11.06.2010 12:09:25
loo. ale ja pytam o dzidzię, no
11.06.2010 12:09:29
cześć lo, gdzieś się podziewała?
11.06.2010 12:12:05
podeszwa
To tu, to tam.. Maturę zdawałam..
mmadzka
No dlatego znoszę te upały jeszcze gorzej niż inni.
Ma siusiaka.
11.06.2010 12:14:00
loo. czyli rozumiem, że wszystko ok:). imię dla menszczyzny wybrane?
11.06.2010 12:15:34
mmadzka
Tak, wszystko gra, żyjemy. 🙂
Wybrane na 85 %, póki co jest Kubą, ale kto wie czy jakieś natchnienie mnie nie złapie w ostatniej chwili.
11.06.2010 12:15:38
aaaa! lo! żyjesz! 🙂
jak matura?
11.06.2010 12:15:47
qwe,
i ja właśnie autora tych słów mam za baraniątko, nie Ciebie, a do artykułu teraz weszłam, widzę, że tam więcej kobiet się burzy hehe:)
11.06.2010 12:16:05
Lo__ o godzinie 12:03 napisała:
Brakuje mi opcji “podekscytowanie” w emocjach.

a mi “zadowolenia”

czy zna ktoś sprytny sposób, na przetrwanie upału w mieście? poza spryskiwaczem do kwiatków i zimną podłogą na klatce schodowej…
11.06.2010 12:17:42
paniazja o godzinie 12:16 napisała:
czy zna ktoś sprytny sposób, na przetrwanie upału w mieście? poza spryskiwaczem do kwiatków i zimną podłogą na klatce schodowej…


zmienić tryb życiowy – niech żyje noc! (choć i tak sie ugotowac i wtedy można)
11.06.2010 12:17:46
po.poludnie
No żyję, wiem , że się nie spodziewaliście! 😉
Ustny polski 20/20, ustne angielskie 19/20, a reszta to się dopiero okaże. Im dalej od dnia pisania tym mam wrażenie że mam gorszy wynik, mimo że jak wychodziłam z sali to po każdej byłam w sumie bardziej zadowolona niż mniej.
Ale pisanie matur od 9 do 17 to jednak maraton tak wyczerpujący, że mam wrażenie że ktoś z CKE wpadnie na pomysł żeby to zmienić.
11.06.2010 12:18:47
paniazja o godzinie 12:16 napisała:
czy zna ktoś sprytny sposób, na przetrwanie upału w mieście? poza spryskiwaczem do kwiatków i zimną podłogą na klatce schodowej…

3 minutowe zimne prysznice co godzinę.

11.06.2010 12:19:24
lo,
a ile przedmiotów zdawałaś? 5? i ile podwójnych – rozszerzonych? a ustne wyniki świetne 🙂
11.06.2010 12:20:21
60:) ma ktoś pożyczyć szalik?
11.06.2010 12:20:57
ss,
666, ja mogę szal niebiesko-niebieski 🙂

staniki to zuo w upały.
11.06.2010 12:21:08
po.po
Zdawałam w sumie 9 egzaminów pisemnych ( 4 przedmioty podwójne plus matematyka) i 3 ustne.
Czy tu się zmieniły zasady komentarzy? Jesteśmy teraz ważni i poważni i rzeczowi?
11.06.2010 12:22:08
Ja dzisiaj ubrałam taką długa kieckę, że zrezygnowałam z bielizny. Lżej już się ubrać nie mogę.
11.06.2010 12:23:37
popo
5:) to super bo swój zostawiłam w pracy a piździ trochę
11.06.2010 12:24:10
lo,
te, chwila,ustny polski, angielski i…?
a zasady na razie nie zmienione, beta jest.
ehhh, mam jedną kieckę bezstanikową, ale w praniu jest (ta, co ostatnio ją kupiłam).
11.06.2010 12:25:37
po.po
I angielski rozszerzony 🙂 A teraz uciekam do roboty, ale nie martwcie się! Jak już raz się pojawiłam, to tak prędko nie zniknę.
Wakacje są, nudzę się.
11.06.2010 12:26:49
po.poludnie o godzinie 12:17 napisała:
zmienić tryb życiowy – niech żyje noc! (choć i tak sie ugotowac i wtedy można)

dziś w nocy spałam ze spryskiwaczem pod ręką, dzięki niemu przetrwałam:)
a może zamieszkać w lesie? bo przecież “w żar epoki użyczą wam chłodu
tylko drzewa, tylko liście”;)

11.06.2010 12:31:32
lo,
aaa no tak 🙂 to dnia miłego, czym się i daj znać w czym pracujesz 😉

paniazja,
mieszkam w lesie. Jest zdecydowanie rpzereklamowany 😉

ss,
prosz 🙂 tylko trochę pognieciony, bo go w torbie trzymałam http://img820.imageshack.us/img820/4566/szal.jpg
11.06.2010 12:36:41
Meny years ago nasz pan tak napisał na bloxsie:
“TO, CO WAS WKURWIA
To jest miejsce dla was.
Ilekroć coś lub ktoś was wkurwi, możecie wejść tutaj i dać upust swoim emocjom.
W ciągu ostatniego roku to miejsce stało się największym w sieci pomnikiem skurwysyństwa otaczającego was świata.
Z pewnością jest wiele spraw, które wam się nie podobają – rzucił was partner, denerwuje szef w pracy, nie zdaliście egzaminu, nie mieliście orgazmu, nie zjedliście śniadania, zimno wam, zesraliście się w gacie, itd..
Nie ma żadnych reguł, oprócz jednej – nie obrażamy się nawzajem.
Każdy ma prawo do prywatnego wkurwienia.
Pisze, co chcecie, piętnujcie kogo chcecie.
Nie miejcie litości dla skurwysynów!”

czy nadal można u kominka napisać co nas wkurwiło?
czy mogę wyżalić się?
11.06.2010 12:42:12
qwerty,
a ilość komentarzy tam nie dobiła do 5k?
11.06.2010 12:43:56
po.po
to było tak dawno, że ludzie jeszcze nie potrafili czytać i pisać
11.06.2010 12:44:40
po.poludnie o godzinie 12:31 napisała:
mieszkam w lesie. Jest zdecydowanie rpzereklamowany 😉

no to cześć, czyli nie ma nadziei

w kamienicy naprzeciwko mieszka jakaś chora umysłowo bidula, spaceruje teraz po podwórku i wydaje z siebie jakieś koszmarne jęki i krzyki. Ja wiem, że tak się komunikuje ze światem, bo inaczej nie potrafi, wiem, że powinnam to tolerować, ale jak zaraz nie zamilknie, to łeb mi pęknie i zapaćka monitor:-/
idę pod prysznic
11.06.2010 12:47:13
qwerty,
to jak miejsce jest, to do boju 🙂
11.06.2010 12:52:14
jebnięci pajace co mi remont robią więcej demolują niż naprawiają. aż kurwa pisać nie mam siły. a mieli to być fachowcy. no i chuj. wykończą mnie nerwowo.
11.06.2010 13:00:17
ehh, u mnie w domu z remontem było podobnie. Tzn albo był pan co robił porządnie tylko powoooli, albo panowie, którzy robili wszystko i psuli trochę przy okazji.
a tymczasem znikuom
12.06.2010 13:19:51
john.doe o godzinie 13:18 napisało:
ranger, Nawet “dzię dobry” żeś mi dziś nie powiedziała. Mówiłem, foch 😉

spałą:*


12.06.2010 13:36:39
halu cantu, halu dżą, halu revsą, pkp działa.

ależ se pogadałam, telefon się aż zagrzał.
12.06.2010 13:39:06
reve
*nie dziaua
12.06.2010 13:43:47
ranger,
dzięki. więc pewnie mają jakąś przerwę techniczną. która mam nadzieję niedługo się skończy..
12.06.2010 13:44:53
ranger,
Wybaczam ci. Ale następnym razem nie śpij, jak ja już nie śpię. Obiecujesz? 🙂
qwe,
Jedź na te wczasy, odstresuj się po remoncie… Wiem, chłopie, ile nerwów trzeba mieć do tych wszystkich, pożal się borze (lesie), fachowców…

Jestem z wami jeszcze chwilę, myślę, co by tu na obiad sobie zrobić w ten upał. Jakieś propozycje? rangeru?
12.06.2010 13:48:04
dżą
botwinkę plus ziemniaczki z okrasą:)
albo wpadaj do mnie na gołąbki
12.06.2010 13:51:33
cześć kanta
truskawki fajne są
cześć reverof
gdzie wyjeżdżasz?
john
u mnie remont w pełni. dzwonią mi właśnie, że nie wiedzą jak zamontować klimę w sypialni. już wykombinowali dwie wersje. łatwiejszą i trudniejszą do wykonania i chcą mnie namówić na tą łatwiejszą. coś mi się wydaje, że nie dla mnie zatoka pucka w ten weekend. a i tak nie mam kogo załatwić do opieki nad kotami. wracam do domu. do moich koteczników majstrów nieudaczników.
12.06.2010 13:55:53
rang,
Wczoraj jadłem botwinkę. Pewna dobra duszyczka mnie poczęstowała 🙂
Dziś mi latają po głowie ziemniaki, kawałek (nieduży) mięsa i do tego sos czosnkowo – ogórkowy (nie wiem, jak się zwie dokładnie, ale daje się jogurt, startego ogórka, trochę czosnku i łyżkę majonezu do smaku). Oczywiście zimny ma być, z lodówki.

Gołąbki lubię. Chętnie wpadnę do ciebie 🙂
12.06.2010 13:57:32
ja dziś będę miał na obiad muode ziemniaki z mizerią i jajko sadzone.
12.06.2010 13:58:22
tzatziki bejbe:) to se weź jakiś kawał mięsa i zrób w siakiśam przyprawach:)

dobra to kamą, a potę pojedziemy na Rewę dopsz?
12.06.2010 14:03:34
qwe,
Ja, na szczęście do tej pory, nie miałem przykrych doświadczeń z fachowcami. Za to z pewnym developerem (nie podam nazwy, ale w miejscowości Kraków) i owszem. Stanowczym trza być i tyle. Nadal obowiązuje zasada: klient nasz pan. Klient płaci, klient wymaga.
Ale ile nerwów se zjadłem przez tych dupków, to tylko ja wiem. Ściany krzywe, przeciekające w kilku miejscach, na balkonie płytki położone źle, silikon odłaził, jednym słowem tragedia. Ale łapki po kasę to wyciągają.

Jakbys mieszkał bliżej mnie, to bym se te twoje koty na przechowanie wziął. A ile masz sztuk?
12.06.2010 14:07:04

rangerstranger o godzinie 13:58 napisała:
dobra to kamą, a potę pojedziemy na Rewę dopsz?



Ranger. Ty tu u(rządzisz) 🙂
12.06.2010 14:07:49
john
sześć
12.06.2010 14:10:33
qwe,
Ile?! Serio?
12.06.2010 14:11:23
john.doe o godzinie 14:07 napisało:
Ranger. Ty tu u(rządzisz) 🙂

oddaję władzę w Twoje ręce.

12.06.2010 14:32:49
Dobra, obiad mi się gotuje. Ranger, qwe, ktokolwiek…jest tu ktoś? Mam już spadać?
12.06.2010 14:40:18
dzą
oszalołeś? dałam Ci władzę, rób co chcesz:) porządź się.
12.06.2010 14:48:53
ranger,
Skarbie, a dlaczego ty nie jesteś teraz na plaży? W taki dzień? Ja, gdybym miał okazję, już bym siedział w morzu. Zazdroszczę ci tej możliwości.
Jeszcze z pół godzinki z wami posiedzę, a później spadam. Do, nie wiem kiedy. Więc możesz tu ze mną posiedzieć, a później marsz na plażę.
Aha, i powiedz wreszcie, w jakim Trójmieście mieszkasz.
12.06.2010 14:55:37
john.doe o godzinie 14:48 napisało:
ranger, Skarbie, a dlaczego ty nie jesteś teraz na plaży? W taki dzień? Ja, gdybym miał okazję, już bym siedział w morzu. Zazdroszczę ci tej możliwości. Jeszcze z pół godzinki z wami posiedzę, a później spadam. Do, nie wiem kiedy. Więc możesz tu ze mną posiedzieć, a później marsz na plażę. Aha, i powiedz wreszcie, w jakim Trójmieście mieszkasz.

bo wieje i nie mam z kim. jutro jakiś półwysep chyba. szofer mi musi wypocząć.
może jeszcze adres podać? zaraz by mi singapurka wizyty składała. Ranger na wsi mieszka. w dziurze. mam ulicę z tłucznia, lasy, rzekę i komary;)

12.06.2010 14:59:59
rang,
Aha. Rozumiem. Ja głupi jestem. Dla mnie Trójmiasto to Gdańsk, Gdynia, Sopot.
Okoliczne lasy nie wchodziły w grę 🙂
Kto jest szoferem? Tylko bardzo proszę, jak na spowiedzi.
12.06.2010 15:02:35
john.doe o godzinie 14:59 napisało:
Kto jest szoferem? Tylko bardzo proszę, jak na spowiedzi.


przyjaciel, sąsiad zza winkla. nic nie tę teges. nie martw się:)
12.06.2010 15:04:10
ufff…no to kamień z serca 😉
12.06.2010 15:08:13
john.doe o godzinie 15:04 napisało:
ufff…no to kamień z serca

chyba nie wątpiłeś we mnie?

12.06.2010 15:11:47
rangerstranger o godzinie 15:08 napisała:
chyba nie wątpiłeś we mnie?

eeee….nie….gdzie tam…. 😉

Teraz już muszę kończyć.
Pa, bejbe
12.06.2010 15:15:11
Aha, moja Fifka się znalazła 🙂 Po ponad tygodniu.
Dobra, lecę.
12.06.2010 15:15:29
john.doe o godzinie 15:11 napisało:
Teraz już muszę kończyć. Pa, bejbe

dobra, wpadaj za godzinę na głąbki:)

12.06.2010 17:46:34
Bry. Cisza. To ja sobie ponadrabiam 🙂
Zdanie utworzone przez Dżona tak oto bym napisała:
“Po przejrzeniu kilku (więcej NIŻ kilkU naraz nie da się obejrzeć, by od razu nie rzygnąć – sorry, wiem, że pora śniadaniowa) stron, zapodanych przez bigyellou, stwierdzam, że to naprawdę pojebany naród jest, ci Amerykanie.”

A teraz muszę się z Wami podzielić tym, co mi się dziś przydarzyło. Mieszkam w osiedlowym bloku od niedawna, więc może to normalne, ale ja byłam w szoku. Dziesiąta rano, dziś. Budzi mnie akordeon i tamburyn. Myślę sobie, nieee, trafiłam na sąsiada-miłośnika cygańskiej muzy. Ale zaczynam się rozbudzać i rozkminiać – po pierwsze, muzyka od sąsiada by się nie przemieszczała, po drugie – w muzyce od sąsiada nie byłoby radosnych wstawek “Dzien dobre, pane, dzen dobree!”. Wstałam, wyszłam na balkon, wyjrzałam, patrzę w dół, a tam rumuńska (chyba) rodzinka: na oko 20-letni chłopak gra na akordeonie “Sokoły”, starsza kobieta wali w tamburyn i pcha wózek z dzieckiem. Chłopak i kobieta przekrzykują się “dzien dobreee!”, uśmiechają się, machają mi… Spojrzałam z miną “wtf!?” i wróciłam do mieszkania.
Myślę sobie, że to był najbardziej bezczelny sposób żebrania, jaki można było wymyślić, może poza pukaniem do drzwi. Przyzwyczaiłam się już do grajków w tramwajach, na przystankach, nawet w kolejce czasami, ale pod własnym oknem? Szczyt, tylko jeszcze nie wiem, czego.
12.06.2010 17:46:35
co tu taka cisha?
12.06.2010 18:03:34
pusta_butelka o godzinie 17:46 napisała:
rumuńska (chyba) rodzinka: na oko 20-letni chłopak gra na akordeonie “Sokoły”, starsza kobieta wali w tamburyn i pcha wózek z dzieckiem. Chłopak i kobieta przekrzykują się “dzien dobreee!”, uśmiechają się, machają mi… Spojrzałam z miną “wtf!?” i wróciłam do mieszkania. Myślę sobie, że to był najbardziej bezczelny sposób żebrania, jaki można było wymyślić, może poza pukaniem do drzwi.

moje podwórko czasem odwiedza cygańska kapela (skrzypce i dwa akordeony), ale ja ich lubię, nie wiem, jest coś takiego magicznego w tej muzyce, powiew przeszłości, czy coś… i micha mi się do nich cieszy:)

12.06.2010 18:22:44
O, na górze widzę czerwony tytuł poprzedniej notki. To nowość, czy nie zauważyłam wcześniej? Anyway, fajnie to wygląda. 🙂
12.06.2010 18:24:02
W dodatku to intel taki czerwony wyrazisty teraz. Pasuje mi ten odcień do szminki.
12.06.2010 18:24:53
Paniazja,
Gdyby oni jeszcze naprawdę umieli grać… A gdyby mieli skrzypce, to och, ach, nawet bym ich zaprosiła na przyszły tydzień, bo dźwięk skrzypiec na pobudkę – mmm… Ale ich muzyka nie była magiczna i nie wiała przeszłością. Zalatywało raczej “umilamy wam sobotni dzień swoim brzdąkaniem i wesołymi okrzykami, rzućcie no trochę grosza, bo jak nie, to przyjdziemy jeszcze raz!”.
Zresztą, to nie byli Cyganie. Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma 😉
12.06.2010 18:26:27
Canta,
ta czerwień już chyba była wcześniej. Rzeczywiście, ładna. Tylko dlaczego właśnie Intel? Bo sponsor, czy dlatego, że tam ktoś ostatnio napisał komentarz, poza tą notką?
12.06.2010 18:27:38
pusta,
a na przykład Argentyna gra czasem magicznie. Warto oglądać 😉
12.06.2010 18:28:44
butelka,
intel jest sponsorem, więc chyba słusznie jest u góry.
12.06.2010 18:36:37
Narodzie, daj głos! Tam wyżej John podsunął mi pomysł na dobre jami.
12.06.2010 18:48:54
o kątelupa. zrób tu porządek bo cisza. aż mnie cycky rozbolały.
12.06.2010 18:49:59
rang,
idę gotować coś dobrego, na lenistwo spamerskie jest jeden lek – nowa notka.
12.06.2010 18:51:07
pusta_butelka o godzinie 17:46 napisała:
Dziesiąta rano, dziś. Budzi mnie akordeon i tamburyn


Jak to przeczytałem to pomyślałem sobie, że pan młody przyjechał po narzeczoną i slub będa brać. U mnie w rodzinnej wiosce to normalne, tylko, że ok 14-15 a nie o 10.
12.06.2010 18:52:01
kto mi cycky rozmasuje, skoro tu pustka?
12.06.2010 18:53:49
randz
u ciebie też tak na wiosce, że narzeczony przyjeżdza po pannę z łorkiestrą ? Jak jest w waszych wioskach ? Czy to się jeszcze praktykuje, czy tylko moja rodzinna mieścina to taki ewenement ? (na kurpiach – uścislając)
12.06.2010 19:01:45
kuzu
u mnie na wiosce same stare panny są;)
12.06.2010 19:02:06
rangerstranger o godzinie 18:52 napisała:
kto mi cycky rozmasuje, skoro tu pustka?


nie wiem, co jest większym grzechem: skorzystać z okazji i pomóc, czy odmówić w imię przyzwoitości i dobrych manier
12.06.2010 19:05:56
rangerstranger o godzinie 19:01 napisała:
u mnie na wiosce same stare panny są;)


w małych wioskach stara panna to taka co ma poniżej 25 lat. Dużo takich starych panien jest w twej wiosce ? hmmm
12.06.2010 19:12:11
pf poniżej 25 lat? a powyżej to co jest no co??
12.06.2010 19:15:36
pusta_butelka o godzinie 18:24 napisała:
ich muzyka nie była magiczna i nie wiała przeszłością. Zalatywało raczej “umilamy wam sobotni dzień swoim brzdąkaniem i wesołymi okrzykami, rzućcie no trochę grosza, bo jak nie, to przyjdziemy jeszcze raz!”.

hehe, no to uroczo:), “moi” też oczekują zapłaty, ale grają ładnie, więc z okien grosz się sypie

12.06.2010 19:17:32
rangerstranger o godzinie 19:12 napisała:
pf poniżej 25 lat? a powyżej to co jest no co??


jej, pomyliłem się. Miało być powyżej 25. No dobra, niech będzie powyżej 26 🙂
12.06.2010 19:21:45
kuzu
no myślę, że się pomyliłeś. borze już chciałą we zbroję weskoczyć.
12.06.2010 19:22:35
kuzu_kuzu o godzinie 18:51 napisał:
Jak to przeczytałem to pomyślałem sobie, że pan młody przyjechał po narzeczoną i slub będa brać. U mnie w rodzinnej wiosce to normalne, tylko, że ok 14-15 a nie o 10.


Kuzu, czasami u mnie (Mazowsze) tyż tak jest, ale rzadko. Gdyby tym razem to była orkiestra ślubno-weselna, to bym nie narzekala 🙂 Gdyby to było o 14-15, to może też nie, ale i tak bym pomyslała, że są bezczelni.
Canta,
a propos Argentyny – w nocy oglądałam mecz w siatkie naszych menszczyzn z argentyńskimi ciasteczkami 🙂 Wygralimy!
12.06.2010 19:24:08
PS Mazowsze, pode Warszawą dokładniej. Zapomniałam, że Kurpie tyż Mazowsze.
12.06.2010 19:30:26
ej fok, wspomniałą o masowaniu cycków i się rozeszli. wy pa ro wa ly
12.06.2010 19:35:47
rangerstranger o godzinie 19:30 napisała:
ej fok, wspomniałą o masowaniu cycków i się rozeszli. wy pa ro wa ly

Nie uważasz tego za dziwne ? Normalnie, to opędzić od chętnych byś się nie mogła…. Może się Ciebie boją ?
12.06.2010 19:37:38
rangerstranger o godzinie 19:30 napisała:
ej fok, wspomniałą o masowaniu cycków i się rozeszli. wy pa ro wa ly

Dobrze, że Ci się jakaś psychofanka nie zaoferowała z pomocą;)

Ależ to życie w realu męczy…


12.06.2010 19:38:26
kuzu_kuzu o godzinie 19:35 napisał:
Może się Ciebie boją ?

że niby cuś ze mną nie tak?:)

12.06.2010 19:41:50
rangerstranger o godzinie 19:38 napisała:
że niby cuś ze mną nie tak?:)


Ja se myślę, żę z Toba jest aż za bardzo “TAK”. Może boją się tego czerwonego czegoś, co masz przy ustach 🙂
12.06.2010 19:43:09
Ranger,
a może oni teraz wszyscy biegną do Ciebie? 😉
Love zimne piwo zawsze, a dzisiaj szczególnie. Idę sobię, wrócę później, może niu notka będzie. Paa 🙂
12.06.2010 19:43:31
kuzu_kuzu o godzinie 19:41 napisał:
Może boją się tego czerwonego czegoś, co masz przy ustach 🙂


banana? kto się boi banana? przyznac się.
12.06.2010 19:46:48
mojej drukarce udało się zrobić to, komu nigdy w życiu się nie udało. wyszłam dziś z siebie i stanęłam obok. te, normalnie, rzeczy martwe, to są gorsze niż te żywce. eh. prawie włosy powyrywałam 🙂 przez to badziewie śmierdzonce.
12.06.2010 19:50:49
reve
ale co się stauo ? włosy Ci wkręciło do drukarki ?
12.06.2010 19:53:34
kuzu,
nieee. włosy se powyrywałam (prawie!) bo wcinała mi ciągle papier, to mi źle wydrukowała (krzywo), to mi stanęła, to to, to tamto, a drukuję właśnie swoją pracę, bo chcę podreptać do pracy zaraz i ją zbindować. myślę, że wersję do twardej oprawy wydrukuję już w drukarce :]
se spódniczkę kupiłam! która może być sukięką 🙂 i chyba wróce po 2 pozostałe kolory. bo taka fajna, wygodna.
12.06.2010 19:53:52
Ranger
na co warto pójść do kina?
12.06.2010 19:54:04
w drukarni* nie w drukarce.. (tę 2 wersję)
12.06.2010 19:56:42
isa
nie wię, na coenów pewnie.
12.06.2010 20:04:34
Ranger
o, właśnie dotarłam do jego opisu. Faktycznie ciekawy. Tylko nie mogę się zdecydować czy chcę iść na coś ambitnego czy na coś łatwego.
12.06.2010 20:09:18
Notka!
13.06.2010 11:00:38
mam nadzieję, że z Januszem Korwin- Mikke ;(
13.06.2010 13:53:08
Za zgadywanie też są nagrody? Stawiam na Palikota. Po i zaraz przed przemianą.
Uwaga! Jeżeli się nie zalogujesz przy Twoim komentarzu pojawi się adres IP.