46
Jak sobie coś przypomnę, to nie wiem, czy sobie to wymyśliłam czy tak naprawdę było. Same Fusy. 7.08czy

Zapiski nieznajomej

Jak sobie coś przypomnę, to nie wiem, czy sobie to wymyśliłam czy tak naprawdę było. Same Fusy. 7.08czy

Jak sobie coś przypomnę, to nie wiem, czy sobie to wymyśliłam czy tak naprawdę było. Same Fusy. 7.08

Jak sobie coś przypominam, to nie wiem, czy sobie to wymyśliłam czy tak naprawdę było.
Same Fusy. 7.08

Czytaj więcej →

169
Photo by Kale Gustavsson

Dla prawdziwego mężczyzny żadna kobieta nie jest łatwa

Nie lubię problemowych kobiet. Nie lubię kobiet robiących problem z seksu. Wyznaję zasadę, że inteligentna kobieta już po 30 sekundach wie, czy ma na mężczyznę ochotę. Po minucie wie, czy pójdzie z nim do łóżka. Po pięciu minutach zastanawia się kiedy to nastąpi, a po godzinie odczuwa zniecierpliwienie, że ten idiota wciąż gada o życiu zamiast wziąć ją tak jak mężczyzna powinien brać kobietę – jak swoją własność.
I pokazać jej, jak należy własność traktować.

Czytaj więcej →

31

Ikea i Ty – nagrodzeni

Zgodnie z obietnicą, w wyborze nagrodzonych kierowałem się w znacznym stopniu tym, ile i komu daliście komentarzy i łapek obok nich oraz tym, czy ktoś udostępnia moje teksty u siebie na Facebooku, ale z nagrody ucieszą się także wielcy przegrani.

Czytaj więcej →

173
autor: Geoff Barrenger

Kobieta z pociągu

5 lat później

Czytaj więcej →

37
P1020276

Konkurs: IKEA i Ty

Czytelnicy drugiego bloga już kilka dni temu mieli okazję otrzymać limitowany katalog Ikea na rok 2012 – obecnie niedostępny w naszym kraju, a teraz czas na konkurs, bo przecież dawno już konkursów żadnych nie było.

Czytaj więcej →

3
20e28f07170148c038d5e2f9808d9a59

HISTORIA PEWNEGO SMS II

Jak nie postępować z osobami, których miłości już nie chcemy.

Czytaj więcej →

80

Jak wy lubicie sobie komplikować życie…


Ja was chyba zacznę bić. I to nie tak gołą ręką po twarzy, bo niektóre kobiety prosiłyby o więcej i mocniej, ale tak paskiem po dupie.
Człowiek zadaje proste pytanie: na jaką część ciała patrzysz w pierwszej kolejności oceniając atrakcyjność partnera?
Człowiek wam pisze, że macie pominąć takie ogóły jak waga, wzrost, twarz…
No to wy piszecie, że twarz, że waga, że wzrost. Piszecie, że nie ma tak, że patrzycie na jedną część ciała, tylko na kilka. Ba, piszecie mi nawet, że patrzycie na mózg, bo to inteligencja i charakter jest ważny.

Czytaj więcej →

285

Jaka jest najważniejsza część ciała przy doborze partnera?


Jedna z czytelniczek zagięła mnie tym pytaniem, bo na pozór wydaje się proste, ale czy aby na pewno?

No to powiedzcie, ale pomijając takie ogóły jak wzrost, waga, ogólna budowa ciała, twarz – jaka jest ta pierwsza część ciała, na widok której do waszego mózgu dociera informacja szufladkująca osobę jako atrakcyjną bądź godną co najwyżej „zostańmy przyjaciółmi”?
Czytaj więcej →

142
ławeczka

ŁAWECZKA II

Wszystko, co robimy – czynimy dla wspomnień.

 

Czytaj więcej →

37

To tylko jazz

Nocą. Ja chyba polubię tę muzę, a już na pewno lubię ludzi, którzy się nią parają.

Dobiega końca moja szybka wizyta w Kołobrzegu. Jutro wracam. Spędziłem tu parę niezapomnianych dni i jedną niezapomnianą noc. Właściwie to jechałem tu głównie po to, by przeżyć tę jedną noc, bo to noc, która zdarza się tylko raz na 10 lat. Bynajmniej nie chodzi tu o cielesne doznania! Kiedyś, w takim jednym zapomnianym już tekście pisałem wam, że mam takie miejsce, w którym wszystkie pytania, jakie sobie zadaję, pozostają bez odpowiedzi. Po dwóch latach mogę napisać ciąg dalszy tego tekstu.
W planach jest także trzecia część. Pojawi się na przełomie lipca i sierpnia w 2021 r.

Dlaczego ja wcześniej nie miałem pojęcia, że istnieje jazz.

5

Jak zrobić loda?

Tak wiele powstało poradników robienia loda, a mimo tego wciąż ciężko jest nam spotkać kobietę, która wie, o co w tej zabawie chodzi.
Mało tego – wciąż ciężko jest spotkać faceta, który potrafiłby zrozumieć, jakim trudnościom musi stawić czoła kobieta pragnąca perfekcyjnie possać.
Czytaj więcej →

41

Ja nie jestem Pan!

Z pamiętnika podróżującego Kominka…

Wpis ten miał zostać wrzucony już w środę, ale się nie wyrobiłem, bo padła mi bateria w laptopie, a Polskie Koleje Państwowe nie wynalazły jeszcze elektryczności. I doładować się nie dało. Z Warszawy do Kołobrzegu jechałem dłużej niż kiedyś leciałem do Meksyku. Miałem też ciekawą miejscówkę – tuż obok toalety.

Ale ja nie o tym miałem. Bo w Warszawie na dworcu podeszło do mnie dwóch czytelników płci brzydszej. Generalnie nie lubię jak ktoś obcy mnie zaczepia, w dodatku sakramentalnym pytaniem „czy ja pana już gdzieś nie widziałem?”, ale obaj byli tak bardzo sympatyczni kulturalni, że gdy po 2 minutach poszli swoją drogą krzyczałem w myślach „błagam! nie zostawiajcie mnie!!”.
Jeden z nich tytułował mnie „panem”. Co jest zrozumiałe, bo na Facebooku jestem Pan Kominek, w komentarzach też pan, sam piszę o sobie jak o panu, ale powiedzmy to sobie wyraźnie: w realu nie jestem panem. Nigdy nie będę. Pan postarza, a ja jeszcze w kwiecie wieku!
Formy „pan” używamy wobec mnie tylko żartobliwie. W realu można i trzeba mówić do mnie jak do człowieka: Tomku, Kominku, mój mistrzu, itd…
Jeśli kiedyś każę na siebie mówić „pan”, to znaczy, że jestem już bardzo, bardzo stary i trzeba mnie zakopać.

164
tani podryw

Dziewczyno, nie ma czegoś takiego jak tani podryw, jeśli jesteś atrakcyjna!

Po tym jak kolejny raz zapytano mnie o „sposoby na poderwanie faceta”, ale takie z głową i pomysłem, a nie żeby wyglądało jak „tani podryw„, postanowiłem wam zdradzić wielką tajemnicę ludzkości. Czyli mężczyzn.

Czytaj więcej →

33

Zwycięzcy konkursu Baifem

W dzisiejszym losowaniu nagród w konkursie organizowanym przez markę Baifem, które losowaniem wcale nie było, bo nagrody rozdzielane są sprawiedliwie oraz niesprawiedliwie, wielka komisja w jednoosobowym składzie, którego jedynym przedstawicielem była moja nieskromna osoba, padły następujące numery:

Czytaj więcej →

36

jebanepkp

Poznań, Dworzec Główny

12 godzin w PKP, cztery pociągi, dwa sie zepsuły. ja to zawsze mam szczęście. pisze z komóry bo żadna warsowa czy konduktorska świnia nie chce mi dać na moment ,jeden cholerny moment gniazdka, abym podładował laptopa i opublikował
tekts. a specjalnie go jeszcze na dworcu pisalem.
no ale to co teraz widzicie to tez niczego sobie, historyczny wpis bo nigdy z fona nie pisałem. tylko nie wiem gdzie tu sie tytuł wpisuje. będzie bez tytułu. chyba.

borze ile much tu lata. no co wy

134
smile2

I nastała jasność

Ja też jestem już zmęczony zmianami, ale wszystko wskazuje na to, że to już koniec. Jeszcze moje dwa anioły – Ania i Marek nanoszą ostatnie poprawki, dopieszczamy kolorki i czcionki, ale już większość zrobiliśmy.
Wiecie, ja mam coś takiego, że albo od początku czuję klimat albo nie i negatywne nastawienie we mnie narasta. Poprzedni ciemny i ponury szablon podobał mi się tylko pierwszego dnia, potem ciągle coś mi nie pasowało i coraz bardziej wkurzał.
Na tym czuję się znakomicie. Lubię jasność, kocham wygląd tytułowej czcionki, nawet stopka jest śliczna. Zostanę przy tym szablonie i tej kolorystyce, bo ona odpowiada mojej wizji rozwoju www.kominek.in.

Zresztą był jeszcze jeden powód, który mnie przekonał do zmiany. Czegoś nie przewidziałem wcześniej…

Czytaj więcej →

164
1DSC01165k

BAIFEM: Twoja intymność. Galeria konkursowa


 

59 zdjęć przedstawiających waszą intymność.

 

Czytaj więcej →

110

Byłem ideałem. Ale już nie jestem

Czasami wśród setek wiadomości zaczynających się od „hej, pogadasz”, „hejka, nie jestem taka jak wszystkie…”, „hej, co sądzisz o…?”, dostaję wiadomości, na które wypada odpisać.

Czytaj więcej →

102
rozmowy o byłych partnerach

Kto się boi rozmów o byłych

Napisała to pewna nierozsądna czytelniczka w komentarzu pod jednym z wcześniejszych wpisów. Inna jeszcze dodała, że nie odpowiada partnerowi na pytanie, ilu miała przed nim, bo „wiem jak to się skończy”.
Oj dziewczyny, pozwólcie, że pan wam coś wyjaśni…

Czytaj więcej →

88
2724914548_06cec19058

KOCHAM. Piękne słowo, którego ode mnie nie usłyszysz

 

 

Z badań, których wyniki opublikował „Journal of Personality and Social Psychology”, wynika, że w związkach heteroseksualnych trzy czwarte mężczyzn wyznaje swej partnerce miłość średnio aż sześć tygodni wcześniej, nim zdecyduje się zrobić to kobieta. Deklaracje te padają jednak rzadziej, gdy zdobędą już oni kobietę.
(…) Mężczyźni dążą do zbliżenia, bo pragną seksu, natomiast kobiety decydują się na seks, bo oczekują, że jego konsekwencją będzie wzajemna bliskość.
 
Mężczyźni pierwsi wyznają miłość

 

Wszystko się zgadza, ale po co komu miłość?
Nawet najbardziej atrakcyjni ludzie tracą na atrakcyjności, gdy mówią, że w swoim życiu już kochali poprzednich partnerów.
To świadczy tylko o tym, że dla nich miłość nie jest najważniejszym i najbardziej intymnym z uczuć. A to z kolei świadczy tylko o tym, że są niedojrzali emocjonalnie.
Bo skoro już kilku kochali, to co zostawiają dla nas? Jakim wyższym i piękniejszym uczuciem mogą nas darzyć, abyśmy nie czuli się zrównani z tymi, którzy ich miłość przecież odrzucili?