65
iphone51-555x320

Mój pierwszy od 12 lat dzień bez telefonu

Myślałem, że będzie lepiej. Większość znajomych wiedziała, że przez trzy dni będę nieosiągalny, a z najbliższymi kontakt mam via Facebook przez laptopa. Problemy, takie banalne, zaczęły się od wyjścia do dentystyki. Musiałem dziś do niej pójść, bo parę dni temu podczas jedzenia czekolady wypadła mi plomba.

Czytaj więcej →

128

Za co nie lubicie Żydów?

Bo może jest za co i ja tego nie dostrzegam? Wychowano mnie na tolerancyjnego gościa, może to błąd i czas się zmienić? Czytam sobie wywiad z Maciejem Stuhrem, który mówi, że przez rolę żyda w „Pokłosiu” w pewnych kręgach przestał być uznawany za Polaka. Ponoć tysiące „prawdziwych” Polaków rzuciło się na niego z mordą na forach internetowych odsądzając od czczi i wiary.

No więc chciałbym powiedzieć, że nie jestem żydem, słowo to piszę małą literą, bo mam daleko do klawisza shift, przyjąłbym rolę żyda zarówno w filmie fabularnym, jak i w „M jak miłość”, a gdyby reklamodawcą na blogu zechciało być państwo Izrael, to też bym się zgodził. Moja przyszła i oby nie prędko żona mogłaby być żydówką, moi koledzy mogą być żydami, a nawet ja mógłbym żyć jako żyd, gdyby okazało się, że jednak pochodzę z tamtych rejonów.

No, to się chyba właśnie wykluczyłem stąd i zowąd.

59
szkolenia-blogosfera-wykłady-prezentacje

Konkurs i szkolenie dla blogerów. Do wzięcia moja książka.

Nie miałem jeszcze okazji rozdać wśród was kilku moich książek. Czemu by tego nie zrobić dziś?

Czytaj więcej →

5

Ania Luboń ładnie o mnie mówi

A konkretnie o tekstach, jakie pisałem z Nowego Jorku. Świetnie uchwyciła ich klimat, ale w sumie co się jej dziwię. Od lat pracuje w miesięczniku Elle i wiedzę, jak pisać emocjonalnie ma w małym palcu.

Nie byłem na jej prezentacji, bo przygotowywałem się do swojej, a żałowałem, bo Ani zawsze warto posłuchać. Szczególnie polecam blogerom.

A jeśli ktoś chce tylko fragment o mnie, to jest pod tym linkiem ustawiony dokładny czas:

Ania Luboń o Kominku w USA

Jeśli ktoś nie jest w temacie, to chodzi o wpisy, które były publikowane na kominek.es od tekstu Życie, które sobie wymyśliłem.

69
Print

Eksperyment z Discovery – Kominek 3 dni bez telefonu

To jedna z tych propozycji, którym się nie odmawia. Nie tylko dlatego, że stoi za nią mocna marka.

  Discovery Channel zaprosił mnie do akcji, w trakcie której będę musiał pozbyć się telefonu. Na trzy dni. Wstępnie ma to być 14-16 listopada.

Czytaj więcej →

10

Dzieci, głosujcie na Obamę

Po przeciągających się negocjacjach i zapewnieniu prezydenta, że w trakcie kolejnej kadencji nie zniesie wiz dla Polaków, postanowiłem udzielić poparcia Barackowi Obamie. Zachęcam do wzięcia udziału w głosowaniu. Wspólnie zatrzymajmy tanią siłę roboczą w Polsce!

18
szkolenia

Blogerze, co robisz 16 listopada?

Mam propozycję do odrzucenia – posłuchaj, co mam do powiedzenia:

Czytaj więcej →

55
cezary gmyz

Jak bardzo cieszysz się z cudzych porażek?

Przeciętny człowiek nie jest w stanie wyobrazić sobie, jak to jest w jednej chwili stracić wszystko. Przeciętny człowiek lubi kopać leżącego. Od kilku godzin trwa w sieci szaleństwo radości z powodu wywalenia na zbity pysk kierownictwa „Rzeczpospolitej” z Cezarym Gmyzem na czele. Czytam wpisy na ścianach, komentarze na portalach. No ludzie się cieszą z czyjejś porażki. Tak po prostu. Legiony nieudaczników, którzy w życiu niewiele osiągną i swoje frustracje przerzucają na innych. Jest na to fachowe określenie. Pamiętacie?

Czytaj więcej →

58
windows 8

Pirackie wspomnienia

Powiedzieli, że pójdzie to na macu. Fajnie, tylko nie mam cd-roma.

To pierwszy system, jaki kupiłem za własne w pocie czoła zarobione pieniądze. Wcześniejsze albo dostawałem w prezencie (7,vista,2k) albo ściągałem z netu. Ba, za czasów Windows 98 to przy kupnie komputera dawano „gratis”. To były fajne czasy. Dziś media podały informację, że złapano kolesia, który miał na dyskach 70 tys. filmów. Tak się zastanawiam – a po jakiego grzyba trzymać cokolwiek na dyskach? Jeszcze gdyby to były seriale, to ok, ale jak już ktoś piraci, to w dobie szybkiego internetu można mieć wszystko w kilka minut. Internet jest dyskiem.
„Za moich czasów” to się płaciło grubą kasę za cd-romy z grami. Pamiętam jak dziś, pod koniec lat 90 płytka z 20 gierkami kosztowała mnie ok 100 zł. Ba, z Kołobrzegu na stadion dziesięciolecia się jeździło po gry i kasety video. Te dla dorosłych zwłaszcza, bo na porno to się zbierało zamówienia z całej dzielnicy. Wszyscy kupowali, ale jakby co to nikt nie oglądał. „Dla wujka”, „dla brata”, „kolega chciał…”.
Do dziś trzymam swoją pierwszą piracką płytę z takimi hitami jak Duke Nukem 3D i Civilization 2 . Do dziś mam też płytę podpisaną „nurses xxx”. Obie już solidnie porysowane, nie da się ich odczytać i nie ucieszą oka mego, ale są symbolem czasów, kiedy potrafiliśmy się cieszyć każdym gównem, a na pikselowate gry mówiliśmy „wow, jaka fotorealistyczna grafa”.
Trzymam tę płytkę nową windą i nie mogę sobie przypomnieć, kiedy ostatnim razem miałem cd w dłoniach. Dawno temu.

146
ic_web

Jesteśmy bez szans na miłość

Kiedy masz kobietę, twoja rodzina pyta „co ze ślubem?”, jej rodzina pyta „co z dziećmi?”, a twoi kumple chcą tylko wiedzieć, jak długo jeszcze z nią wytrzymasz. Gdy nie masz kobiety, wszyscy pytają, dlaczego sobie jakiejś nie znajdziesz?

Czytaj więcej →

51
interia

Tak się tytułuje teksty

To nic, że tam o tej porażce jest może jedno zdanie.
Rozmowa fajna, dziennikarz był do niej solidnie przygotowany. Niestety znowu facet. W tym kraju nie ma dziennikarzy z cyckami.

Chętnie udzielasz wywiadów? Czy raczej jest to przykry obowiązek?
Kominek:-Słowo „chętnie” nie jest odpowiednim określeniem. Jeśli powiem, że nie lubię, to wyjdę na buca. Natomiast jeśli przyznam, że lubię i chętnie to robię, to ludzie powiedzą, że Kominek ma parcie na szkło. Mimo wszystko bliżej mi do tej wersji, że jednak lubię udzielać wywiadów. Wstając rano nie mam w głowie myśli typu: k…a, znowu muszę iść na jakiś wywiad i gadać w kółko o tym samym. Zatem można to chyba uznać za dobry prognostyk.

A może bierze się to stąd, że sam kiedyś byłeś dziennikarzem i robisz to z litości, bo zdajesz sobie sprawę, że czasami ciężko „wyżebrać” u kogoś jakiś wywiad?
-Absolutnie nie. Udzielam wywiadów wszystkim tym, którzy chcą ze mną pogadać. Nie ma dla mnie różnicy, czy pisze do mnie redaktor licealnej gazetki, czy może naczelny dużego, polskiego tygodnika. Nikomu nie odmawiam, bo generalnie szanuję ludzi.

Czytaj więcej →

66
czym-jest-dusza

Czym jest dusza?

Dlaczego nikt mi nie powiedział, że tego tekstu nie ma na blogu? Odnalazłem go gdzieś w czeluściach moich szkiców, a przecież to był taki fajny tekścik kilka lat temu. Nie wiem kiedy zniknął i dlaczego. Muszę poszukać podobnych tekstów, bo pewnie nie tylko on mi się zgubił.

Czytaj więcej →

29

Nie ma to jak szumnie zapowiedzieć nową epokę na blogu i dać ciała

Miał być nowy Kominek, miało być częściej, krócej, inaczej i w ogóle to świat u mych stóp. Wszystko fajnie, tylko tak jakby nie przewidziałem, że pisząc w poniedziałek urodzinowy post, będę miał przez najbliższe dni lekką przejebkę jeśli chodzi o czas. Bo wczoraj Szczecin, dziś i w następnych dniach Londyn i weź tu człowieku nadążaj za tym wszystkim. Dupa zbita. A nawet nie dupa, tylko pupa, bo miałem stronić od brzydkich słów.
Dopiero co wróciłem z jednej imprezy kawowej z Angolami (kurde, przeurocza czytelniczka mojego bloga zdobyła jedną z głównych nagród – ten świat jest równie mały, co mój intelekt).

Czytaj więcej →

141
blogyear7

7 lat z blogiem Kominka

Dokładnie 7 lat temu postanowiłem pisać bloga. Wiele się przez ten czas wydarzyło, wiele zmian zaszło we mnie, a jeszcze więcej na blogu. Te zmiany zawsze były dobre. Dla mnie. Dla czytelników już niekoniecznie, bo czytelnik bloga to takie bezmyślne stworzenie domagające się ciągle tego samego, nie patrzące w przyszłość blogera. Blogosfera jest pełna martwych blogów, które umarły, bo ich autorom skończyły się pomysły na rozwój. Pełna jest martwych blogerów, którzy dawniej byli wielcy, ale nie przystosowali się do nowych czasów. Dali się wyprzedzić cywilizacji.

Czytaj więcej →

0
perfect

Doskonałość wszystkiego sprowadza się do 4 słów: idei, stylu, emocji i użyteczności.

61
blog forum gdańsk

BFG 2012: Blogosfera w czasach rock’n’rolla

Nie mamy przeszłości. Jest zbyt krótka, by ją rozpamiętywać, by bazować na doświadczeniach minionych lat. Nie mamy wzorców, bo jesteśmy pierwsi. Blogerzy 2012 roku żyją w pięknych czasach. Wszystko się tworzy i zaczyna. Nie boimy się nie wiedzieć, pytać i błądzić. To nasza słabość wobec tradycyjnych mediów, ale i przewaga nad nimi, bo nie jesteśmy jeszcze zepsuci. Tam, gdzie my tworzymy swoją historię, media już dawno były.

Czytaj więcej →

3
historia blogosfery

Historia blogosfery

Świetne rysunki, jak zresztą większość autorstwa Andrzeja. Ja też tam jestem.