Continue Reading"/>
DSC03424

PR i reklama w blogosferze – fotorelacja

Myślałem, że w tym miejscu napiszę, jak trudno jest zorganizować szkolenie na 200 osób i że już nigdy się tego nie podejmę. Po dzisiejszym spotkaniu wiem, że zrobienie czegoś takiego jest szalenie proste, o ile dobierzesz sobie odpowiednich partnerów.

 

AULA

Dzięki uprzejmości (i ku stanowczym namowom znajomych) miałem przyjemność gościć w słynnej auli Akademii Leona Koźmińskiego.
Przyszedłem na miejsce o 10:00. O 10:05 mieliśmy wszystko ustawione i właściwie przez godzinę się nudziłem. Projektor, światło, temperatura, obok technik uczelni, obok niego kolejne osoby pilnujące, by każdy element działał jak należy.
Ku mojemu zaskoczeniu na spotkanie przybyło 198 osób z około 230 zgłoszonych (nie licząc ok 30, które zrezygnowało z różnych przyczyn). A mówiono mi, że za szybko zamknąłem rekrutację i zbyt wcześnie w ogóle ją rozpocząłem (3 tygodnie temu). Ludzie zapomną. Jednak nie zapomnieli.
Jestem pod cholernym wrażeniem tego miejsca i w pełni rozumiem, dlaczego znajomi tzw. branżowcy tak tam garną. Dołączam do grona osób piejących z zachwytu. Szczególne podziękowania dla Tomka, Justyny i Darii za wszelką pomoc od początku aż do samego końca organizowania szkolenia.

alk

DSC03257

DSC03391

DSC03424

DSC03289

DSC03283

DSC03280

JEDZONKO

Szkolenie było moim małym prywatnym pomysłem, toteż gdy napisałem do zaprzyjaźnionych agencji z pytaniem, czy może by nie chcieli jakiegoś skromnego poczęstunku przygotować dla uczestników, spodziewałem się, że będę do wszystko targał i jeszcze najmował czytelniczki do pomocy.

Tymczasem Wedel (wielkie buzi dla Magdy Kołodziejskiej!) przygotował tyle słodyczy, że jeszcze jak ja wychodziłem ostatni, to mogłem wziąć dwie paczki ptasiego mleczka i pokaźną ilość Pawełków. Podobno były też Beczułki, ale trudno spodziewać się, by cokolwiek alkoholowego przetrwało do samego końca imprezy. I nie przetrwało.

DSC03306

Subway przeszedł samego siebie, robiąc sandwicze giganty.
Łącznie było 560 sztuk. Jako że nawet w przerwach byłem zajęty, pierwszy raz zobaczyłem to na zdjęciach. Jeszcze przed szkoleniem było mi trochę głupio, bo spodziewałem się, że przyjdzie około setki zaproszonych i napisałem do Subwaya, aby nie sprzątał sandwiczy, tylko zostawił dla studentów uczelni. Nie było czego sprzątać. Wszystkie poszły już na pierwszej przerwie. Ukłony dla Piotra Orlika za poświęcenie tych kilku godzin 🙂

subway gigant subway

Kto czyta esiątko, ten wie, że od powrotu z NYC jestem fanem Nespresso i nie posiadałem się ze szczęścia, gdy zechcieli przynieść ekspresy. Wyobrażałem sobie, że postawią trzy sztuki i każdy będzie sam sobie robił. Oni na taką ewentualność są przygotowani – wparowali z wielkim barem i trzema uroczymi dziewczynami. Dziękuję Tomkowi Kasprzakowi za bezproblemową organizację i Dominice, od której to się zaczęło.

nespresso

Nadmienię, że z powyższymi firmami nie łączą mnie żadne interesy. Oni po prostu zgodzili się pomóc mi w tej imprezie.

alk

DSC03381

DSC03441

Jak na blogera przystało, dostałem gratisa. Nie miałem pojęcia, że można zrobić pudełka ze słodyczami, a na nich zdjęcie. To prezent od Magdy z http://piernikowysklep.pl

Na zdjęciach brakuje jeszcze znajomej, którą miał okazję poznać każdy, kto chciał wejść na szkolenie. Pomagała mi w listopadzie, teraz i mam nadzieję, że pomoże za miesiąc, bo jest niezastąpiona. Zwłaszcza przy kimś tak niezorganizowanym jak ja.

SZKOLENIE

Było tak jak zaplanowałem. Czy się udało, to już nie moja rola oceniać, ale z opinii na profilu prywatnym wnioskuję, że nie zmarnowali czasu.
Fajnie, że publika była czujna, bo czasami mówiąc skrótami „komentarze mają znaczenie” i za chwilę „komentarze nie mają znaczenia”, mogłem niechcący wprowadzać w błąd. Było kilka takich sytuacji, ale co się dało, to sobie wyjaśnialiśmy. Podawali też sporo przykładów współpracy z blogerami i choć nie dawałem tego po sobie poznać, to w paru momentach było mi po prostu głupio, słysząc, z jak niepoważnymi osobami współpracowali. Ja też nie mówiłem samych dobrych przykładów, właściwie to byłem mocno krytyczny, ale nie spodziewałem się, że profesjonalizm blogerów stoi na tak niskim poziomie. To mnie przekonało, by za miesiąc zrobić kolejne szkolenie dla blogerów. Poprzednie było w listopadzie.
Szczegóły podam niebawem. W każdym razie na pewno będzie darmowe.

Uprzedzając pytania – jeśli ktoś chciałby mnie zaprosić, bym wygłosił prezentację podobną do wczorajszej (bo ustawioną pod profil danej firmy) , to cena wynosi 5 tys. zł.

Zdaję sobie sprawę, że to wysoka kwota, ale kto był na auli, ten domyśla się, że przygotowanie takiej prezentacji to nie jest kwestia „kopiuj – wklej – przeczytaj”, a ja w najbliższych miesiącach chcę się skupić na pisaniu drugiej książki, z którą zamierzam podbić całą galaktykę.

Kilka z 226 slajdów pokazanych na szkoleniu:

Komentarze

  1. Karolina 22.02.2013 10:45

    Zazdroszczę tym 198 osobom jak cholera. Kolejny cel do listy planów na ten rok- być na szkoleniu Kominka!

    • Szymon WIlk 22.02.2013 11:38

      dokładnie.

    • Dusia 22.02.2013 11:46

      Ja też! Chciałabym byc na obu – tym dla bloggerów i tym zaprezentowanym wyżej. Mieszkam w UK, ale za około miesiąc będe własnie w Polsce, byłoby fantastycznie sie na takim pojawic. Kominek, gratuluje Ci serdecznie, obrotny facet z Ciebie, ale pewie to wiesz haha

  2. orzech-wloski 22.02.2013 11:05

    Wygląda super profesjonalnie. Brawo!

    • orzech-wloski 22.02.2013 11:08

      Dobra, bo zabrzmiało jakbym była tym zaskoczona 🙂 A nie jestem. Bardziej mam na myśli, że widać że sporo Cię to kosztowało wysiłku, zadbałeś o tyle szczegółów, udało Ci sie pozyskać firmy do współpracy, a szkolonym zrobiłeś transfer wiedzy za darmo. I to jest wow, bo nie zdarza się często. Jesteś super, co tu dużo mówić.

      A prezentacja bardzo przyjemna wizualnie.

  3. bazylia 22.02.2013 11:10

    gratuluję i bardzo zazdroszczę uczestnikom 🙂
    mam nadzieję, że zdają sobie sprawę, ze „chwycili pana boga z a nogi” 🙂

  4. Business Shake 22.02.2013 11:19

    Szkolenia dobrze zorganizowane i treściwe. Prezentację Tomka odebrałam, jako dość przemyślaną i spójną. Przyjemnie się słuchało. DOBRA ROBOTA !!!

    Anna

  5. Kasia Pawłowska 22.02.2013 11:24

    Nieprzerwanie jestem pod wrażeniem i chcąc nie chcąc niosę PR o Kominku w swoim światku! Słowa tego nie oddadzą, trzeba było tam być, przeżyć i mieć swoje wrażenia! Urok osobisty jako uzupełnienie mądrości poukładanych pod czaszką u TT, rzaaadko spotykane 🙂 Bravo!

  6. Izabela 22.02.2013 11:31

    Super poprowadzone szkolenie zaskoczyło mnie pozytywnie.

  7. piorko 22.02.2013 11:32

    Niezmiernie miło się Ciebie słucha. Potrafisz doskonale przekazywać wiedzę. Dziękuję za te 4 godzony, które nie wiem kiedy zleciały!

  8. Magdalena Koman 22.02.2013 11:50

    Woooow jestem pod ogromnym wrażeniem tego co udało Ci się zrobić ! Z Tobą to ludzie się liczą, zajebiste jest to że Ty nie jesteś celebrytą, Ty robisz to co kochasz i świetnie Ci to wychodzi ! Jeśli takie szkolenie będzie miało miejsce w Trójmieście za punkt honoru stawiam sobie moją obecność na nim!

    p.s. dzięki Twojej książce naprawdę zastanawiam się nad pisaniem bloga:p just for fun

  9. Ania E. 22.02.2013 12:00

    A teraz wszyscy razem: OKLASKI DLA PANA PIECYKA ! 😉

  10. ssHaDee 22.02.2013 12:17

    wierzcie mi, było warto 🙂
    prezentacja doskonała, a samo szkolenie ciekawe i pomimo 4 godzin spędzonych w auli chyba nikt nie czuł zmęczenia. musiałam wstać o 5, by dojechać, a po powrocie o 19 do domu spisywałam pomysły, które przyszły mi do głowy podczas szkolenia zamiast odsypiać.

  11. agnesm 22.02.2013 12:29

    no super pomysl z tym szkoleniem dla blogerow;-) jestem pierwsza na liscie;-)

  12. Justyna 22.02.2013 13:10

    Gratuluję sukcesu :)jak widać szkolenie na najwyższym poziomie.

  13. Artur Smolicki 22.02.2013 13:57

    Ok, Twoja reakcja w momencie gdy się przedstawiałem mnie zaskoczyła 😉 Mam nadzieję, że serio mnie kojarzysz i nie była to ściema 😉

    Co do szkolenia, było świetne. Zgadzam się praktycznie ze wszystkim co mówiłeś z malutkim ale. Fakt, mając bloga takiego jak ja nie mogę się jeszcze równać z top 20 zasięgiem i zaangażowaniem. A to dla firm istotne. Ale nie jest tak, że bloger z małym zasięgiem to amator. Mimo wciąż rozwijającego się bloga mam za sobą kilka świetnych współpracy, wszystko w terminach, zadowolenie obu stron. A zasięg? Ten się zbuduje, nikt od razu się w top 20 nie znalazł. Potrzeba świeżej krwi, i firmom i czytelnikom kiedyś się te same osoby znudzą. Dla firmy mniejszy bloger to ryzyko, zgadzam się. Ale takie ryzyko powinno być podejmowane aby za 2-3 lata móc podać grono nie 20 a 50 blogerów, którym warto ufać. Ja podchodzę poważnie do tych spraw, takich osób jest sporo.

    Pozostała część genialna, widzimy się następnym razem 🙂

  14. A 22.02.2013 14:11

    Kominek profesor 😀

  15. Bizarius 22.02.2013 14:31

    Świetny gest ze strony firm które Ci pomogły. Dzięki temu widać że współpraca z Tobą była dla nich na prawdę czymś przyjemnym, chyba na tyle że poczuły się w jakiś sposób zobowiązane Ci pomóc. Profesjonalizm, uczciwość i wspólne poszanowanie. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Zazdroszczę Ci tak dobrych relacji z tak wspaniałymi firmami.

  16. margot 22.02.2013 15:07

    Kominku, dziękuję za szkolenie 🙂

  17. Daniel Karolak 22.02.2013 15:46

    Szkolenie bardzo mi się podobało. Mogę powiedzieć nawet, że od strony przedsiębiorcy patrzę teraz całkiem inaczej na blogosferę, pomimo że wcześniej nie zwracałem na nią uwagi. Myślę, że faktycznie w przeciągu kilku lat firmy chcąc nie chcąc, będą musiały się liczyć z blogerami jak i całą blogosferą.

  18. Eugeniusz 22.02.2013 15:55

    PR do potęgi PR.

  19. Zuzia 22.02.2013 16:38

    Witaj Kominku,
    ja chciałabym się już dziś zapisac na następny wykład!!!!! czy juz wiesz gdzie co i jak?

  20. Magdalena 22.02.2013 17:48

    Jaka szkoda, że nie mogłam być na tym szkoleniu. Kominek zbiera same rewelacyjne opinie 🙂
    Jeśli chodzi o opinię na temat Koźmińskiego to muszę się zgodzić, pełen profesjonalizm. Wiem, bo sama ją ukończyłam 🙂

  21. Agnieszka 22.02.2013 18:36

    Tomku, dziękuję i ja za szkolenie. Było wyśmienite! Bardzo dobrze przygotowane, wykonane, organizatorom też się należą brawa.

    Swoją drogą to jest coś – utrzymać skupienie takiej dużej grupy tyle godzin. Duży plus za ciekawą i bardo dobrze przygotowaną prezentację.

    PS. Załapałam się aż na 2 foty, normalnie hall of fame, lans i w ogóle! 😉

  22. ewelina hostynek 22.02.2013 19:58

    mój chłopak był i mówi, że było super i bardzo profesjonalnie. chciałam żeby mnie przemycił tam ze sobą ale podobno nie było jak:(

  23. mimbla 22.02.2013 21:38

    Zdjęcie w czarnej bluzce,z przypiętym mikrofonem – bezcenne. Pierwszy raz widzę Kominka z ciepłym wyrazem twarzy. Świat się kończy !

  24. Wasabi 22.02.2013 22:06

    Kominku mam tylko jedna prosbe zeby szkolenie dla blogerow odbylo sie w dniach sobota lub niedziela – jesli daloby rade byloby super. Pozdrawiam cie serdecznie

  25. Jan Jakub Dobrowolski 23.02.2013 04:42

    Uznając zasadę, że jednak komentarze mają znaczenie, chciałbym jeszcze raz podziękować za inspirujące szkolenie. Było warto 🙂 Pozdrowienia z Wrocławia.

  26. Kamil 23.02.2013 22:13

    Naprawdę nieźle. Sponsorzy do Ciebie sami przychodzą. Powodzenia w organizacji kolejnej konferencji. Czekam na info i liczę na to, że się uda załapać 🙂

  27. Pingback: Facepalm. Czas na ściankę Blogerek.pl

  28. malvina-pe. 26.02.2013 10:20

    Zaintrygował mnie slajd: „Unikalni użytkownicy to mit. Liczy się liczba odsłon”. Why? Wszyscy pieją nad ważnością UU, nikt nie mówi o liczbie odsłon. Nie spotkałam się do tej pory z takim podejściem.

    • agnesm 26.02.2013 10:34

      podpinam sie pod pytanie

    • kominek 26.02.2013 16:50

      To proste.
      Rzeczywiście wszyscy pytają o UU, a to głupie.
      Jeśli kominek robi konkurs na blogu, recenzję, test, relację z eventu, itd… czyli każdą działalność, której najważniejszym elementem jest TEKST, to jakie znaczenie ma miesięczna ilość UU?
      Co powie sponsorowi informacja, że mam 150k UU? Nic.
      Dla niego nie ma znaczenia, ile osób wchodzi na cały blog, bo najważniejsze jest, ile osób wejdzie na tekst z jego produktem. Dlatego reklamodawca powinien pytać, a najlepiej samemu na blogu sprawdzać, jaka jest przeciętna odsłonowość tekstów. U mnie tutaj będzie to pewnie coś koło 10k.

      Jak się ma 10k odsłon do 150k miesięcznie? Ano nijak:)

      • kominek 26.02.2013 16:51

        Jeszcze dodam, że liczba miesięcznych odsłon bloga jest oczywiście taką samą bzdurą jak UU. Kompletnie bez znaczenia.

      • malvina-pe. 26.02.2013 17:36

        W sumie racja z tymi UU – przeciętna odsłonowość tekstu powie reklamodawcy więcej. A te 10k, o których wspomniałeś, to rozumiem, że na dobę? Tak tylko pytam i porównuję do swoich wyników po miesiącu prowadzenia bloga 😉

  29. Guszczyn 14.03.2013 17:16

    Trzeba przyznać że twoje znajomości robią wrażenie a kanapka subwaya pierwsza klasa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Connect with Facebook

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>